To się działo, gdy spałeś. Chiny grzmią. "Skoro USA mogą, to my nie?"

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Śledź też wydarzenia w Ukrainie w naszej RELACJI NA ŻYWO

• Minister obrony Tajwanu oświadczył, że Tajpej nie pozwoli na "powtarzające się prowokacje" ze strony Chin. Wcześniej szef MSZ w Pekinie poinformował, że Tajwan to "pierwsza czerwona linia", której USA nie wolno przekraczać. - Kwestia Tajwanu jest sednem podstawowych interesów Chin, fundamentem politycznym stosunków chińsko-amerykańskich i pierwszą czerwoną linią, której nie wolno przekraczać w stosunkach chińsko-amerykańskich - wskazał Qin Gang cytowany w Reuters. - Stany Zjednoczone ponoszą niezachwianą odpowiedzialność za wywołanie kwestii tajwańskie - stwierdził. - Dlaczego Stany Zjednoczone proszą Chiny, aby nie dostarczały broni Rosji, podczas gdy ona nadal sprzedaje broń Tajwanowi? - dodał, nawiązując tym samym do wojny w Ukrainie.

• W swoim wieczornym przemówieniu Wołodymyr Zełenski oświadczył, że dowódca ugrupowania regionalnego i głównodowodzący sił zbrojnych Ukrainy zadeklarowali dalszą obronę Bachmutu - informuje Reuters. - Obaj generałowie powiedzieli, by nie wycofywać się, lecz wzmocnić naszą obronę - przekazał ukraiński przywódca. - Dowództwo jednogłośnie poparło to stanowisko. Nie było innych stanowisk. Powiedziałem głównodowodzącemu, by znalazł odpowiednie siły, które pomogą naszym chłopakom w Bachmucie - dodał. Wojska Putina próbują zająć miasto od sierpnia 2022 roku. Obecnie trwają tam najcięższe i najkrwawsze działania zbrojne w wojnie Rosji z Ukrainą.

• Siostra Kim Dzong Una, wydała oficjalne oświadczenie, w którym ostrzegła Stany Zjednoczone, że jakiekolwiek działania militarne przeciwko testom broni strategicznej Północy, w tym m.in. zestrzelenie testowych rakiet Pjongjangu zostanie uznane za "wypowiedzenie wojny". Jednocześnie Kim Yo Dzong wskazała, że ćwiczenia wojskowe Waszyngtonu i Seulu są przyczyną rosnącego napięcia na Półwyspie Koreańskim - poinformowała we wtorek północnokoreańska państwowa agencja informacyjna KCNA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

• "Kryzys ukraiński" jest napędzany przez "niewidzialną rękę", która zabiega o jego przedłużenie i eskalację - wskazał szef chińskiego MSZ. Jednocześnie Qin Gang zaprzeczył, że Pekin dostarcza broń Moskwie, a także otwarcie sprzeciwił się zachodniej polityce sankcji wobec Rosji, ponieważ "to nie rozwiązuje problemu". - Proces rozmów pokojowych powinien rozpocząć się tak szybko, jak to możliwe, a uzasadnione obawy wszystkich stron dotyczące bezpieczeństwa powinny być uszanowane - wskazał. Podczas sesji Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych w Pekinie padła też deklaracja o współpracy kraju z Kremlem. - Chiny muszą zacieśnić stosunki z Rosją, ponieważ świat staje się coraz bardziej niespokojny - stwierdził szef chińskiej dyplomacji.

• Nieudany start japońskiej rakiety. Rakieta H3 z satelitą na pokładzie (wyposażonym w eksperymentalny czujnik podczerwieni przeznaczony do wykrywania północnokoreańskich rakiet balistycznych - przyp. red.) została zniszczona zdalnie z Ziemi. Decyzję w tej sprawie podjęto ze względu na to, że nie odpalił się silnik jej drugiego członu - poinformowała Japońska Agencja Kosmiczna JAXA.