"To praktycznie już zaczyna działać". Złowrogie słowa Ławrowa
Minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow oświadczył, że między Rosją a Zachodem zaczyna opadać "nowa żelazna kurtyna". Powiedział też, że od 2014 roku stosunki między Moskwą a Unią Europejską właściwie nie istnieją.
30.06.2022 | aktual.: 30.06.2022 18:57
O zachodnio-rosyjskich relacjach Siergiej Ławrow mówił w czwartek w Mińsku po spotkaniu z białoruskim dyktatorem Alaksandrem Łukaszenką. Rosyjski minister spraw zagranicznych przekazał, że "od teraz" Rosja nie będzie w niczym ufać USA ani UE.
- Jeśli chodzi o żelazną kurtynę, to właściwie ona już opada. To już praktycznie zaczyna działać - powiedział Ławrow podczas konferencji prasowej, cytowany przez agencję Interfax.
Propagandysta Kremla dodał, że od 2014 roku stosunki między Rosją a Unią Europejską "w zasadzie nie istnieją". - UE zniszczyła wszystkie mechanizmy, które tworzyły się między nami przez dziesięciolecia. Mam na myśli szczyty, które odbywały się dwa razy w roku, spotkania rządu Rosji i Komisji Europejskiej oraz wspólne przestrzenie. Wszystko to upadło z dnia na dzień - stwierdził kłamliwie szef MSZ Rosji.
Zobacz też: Polityk PiS zażenowany wypowiedzią Tuska. "Nie ma skrupułów"
Joe Biden: Będziemy wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie trzeba
O rosyjskiej inwazji na Ukrainę mówił w czwartek prezydent USA Joe Biden. Podczas konferencji prasowej na koniec szczytu NATO w Madrycie zadeklarował, że Stany Zjednoczone i NATO będą wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie trzeba, by nie została ona pokonana przez Rosję.
- Mówiłem Putinowi, że jeśli napadnie na Ukrainę, NATO nie tylko się wzmocni, ale stanie się bardziej zjednoczone. I zobaczymy, że demokracje świata powstaną i sprzeciwią się agresji, broniąc porządku opartego na zasadach. Dokładnie to widzimy dziś - oświadczył Biden.
Dodał, że nie wie, jak ta wojna się skończy, "ale nie skończy się pokonaniem Ukrainy przez Rosję". Zapowiedział przy tym, że USA ogłoszą wkrótce kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy wart 800 mln dolarów.
Kijów otrzyma zaawansowane zachodnie systemy obrony powietrznej, więcej artylerii i amunicji, radary przeciwartyleryjskie i dodatkową amunicję do systemu artylerii rakietowej HIMARS.
Wojna w Ukrainie trwa. Rosja straciła już ponad 35 tys. żołnierzy
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał w środę, że od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło około 35 450 żołnierzy, w tym około 200 w ciągu ostatniej doby.
Zeszłej doby Rosja straciła też pięć czołgów, 16 pojazdów opancerzonych, trzy systemy artylerii, trzy wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet, system przeciwlotniczy i cztery drony - zaznaczono w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Łączne straty Rosji od 24 lutego do 29 czerwca wynoszą według ukraińskiego sztabu: 1572 czołgi, 3720 pojazdów opancerzonych, 217 samolotów, 185 helikopterów, 781 systemów artylerii, 246 wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet, 103 systemy przeciwlotnicze, 2598 pojazdów i cystern, 14 jednostek pływających i 640 dronów.
Źródło: The Telegraph
Przeczytaj również: