Komisja Europejska dała zielone światło dla polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Ursula von der Leyen przyjeżdża w tej sprawie do Warszawy. Czy to nie za wcześnie, by mówić, że te pieniądze do Polski trafią? - pytał wiceministra klimatu i środowiska z Solidarnej Polski w programie "Tłit" Patryk Michalski. Jacek Ozdoba odpowiedział, że "jest to optymistyczny element, ale Komisja Europejska pokazywała już wiele razy, że bez powodu, z przyczyn politycznych, potrafi blokować środki". - Pamiętajmy, że zabawa z KPO trwa od dłuższego czasu. Pamiętajmy, że mechanizm warunkowości będzie wyglądał inaczej i że już płacimy wyższe składki do Unii Europejskiej. Pytanie, czy nie będzie stawiania kolejnych warunków, kiedy przyjdzie czas wypłat poszczególnych transz - stwierdził polityk Solidarnej Polski. Przypomnijmy, że płatności będą zależały od spełnienia przez Polskę tzw. "kamieni milowych", takich jak likwidacja Izby Dyscyplinarnej, reforma systemu dyscyplinującego sędziów oraz przywrócenie zwolnionych sędziów do orzekania. - Czy Polska rzeczywiście je wypełnia? - dopytywał polityka Solidarnej Polski Patryk Michalski. - Żadne orzecznictwo nie mówi o tym, że odsunięci o wokand nie są sędziami. Nie może być tak, że opozycja anarchizuje polski system prawny - stwierdził Jacek Ozdoba. - Pamiętajmy też, że kształt funkcjonowania Sądu Najwyższego to inicjatywa pana prezydenta. Minister Ziobro nie odpowiada w tej chwili za reformowany element - dodał.
