To on zabił 5 polskich żołnierzy? Dopadli go, gdy uciekał
We wspólnej operacji sił afgańskich oraz sił specjalnych wojsk koalicji zatrzymany został groźny terrorysta Mashahud, powiązany z atakiem z 21 grudnia 2011 roku, w którym zginęło pięciu polskich żołnierzy - poinformowały służby prasowe Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.
10.01.2012 | aktual.: 10.01.2012 15:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zobacz też: W tym miejscu zginęli polscy żołnierze - zdjęcia
Od momentu ataku na polskich żołnierzy schwytanie sprawców stało się priorytetem dla Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Przeprowadzono szereg operacji wywiadowczych i rozpoznawczych połączonych z działaniami sił specjalnych. Na bieżąco trwała wymiana informacji z wojskami koalicji.
W wyniku działań polskich oficerów Służb Wywiadu i Kontrwywiadu Wojskowego oraz żołnierzy sił specjalnych, zatrzymano wielu poszukiwanych terrorystów oraz osoby podejrzewane o powiązania z tragicznym zamachem. W rezultacie zdobyto wiele informacji, dzięki którym możliwe było schwytania terrorysty Mashahuda.
Rebeliant został zatrzymany, gdy próbował uciec, chcąc schronić się na pograniczu afgańsko-pakistańskim w prowincji Nangarhar w dystrykcie Surkh Rod. Zatrzymania dokonały afgańskie i amerykańskie siły specjalne.
Mashahud jest prawdopodobnie odpowiedzialny za kierowanie atakiem na polskich specjalistów Zespołu Odbudowy Prowincji, w wyniku którego 21 grudnia zeszłego roku zginęło pięciu Polaków. Zarzuca mu się również dostarczanie broni i planowanie ataków o dużej skali skierowanych przeciw ludności lokalnej oraz wojskom koalicji.
Zobacz też: Oni polegli w Afganistanie - zdjęcia
Pięciu polskich żołnierzy zginęło 21 grudnia, wskutek ataku na amerykańsko-polski patrol PRT, gdy pod ich samochodem eksplodował ładunek wybuchowy o sile ok. 100 kg. Wszyscy zginęli na miejscu.
Od 2007 r., gdy Polska zaangażowała się w dowodzoną przez NATO operację ISAF, w Afganistanie poległo lub zmarło w wyniku odniesionych w tym kraju ran 35 polskich żołnierzy i cywilny ratownik medyczny. Polski kontyngent liczy obecnie ok. 2,5 tys. osób. Zakończenie sojuszniczej operacji jest planowane na rok 2014.