PolitykaTo już pewne. On zastąpi Czarneckiego

To już pewne. On zastąpi Czarneckiego

Europejscy konserwatyści i reformatorzy zadeklarowali poparcie dla kandydatury Zdzisława Krasnodębskiego na stanowisko wiceszefa Parlamentu Europejskiego.

To już pewne. On zastąpi Czarneckiego
Źródło zdjęć: © PAP | Wiktor Dąbkowski
Natalia Durman

27.02.2018 | aktual.: 27.02.2018 08:30

- Wczoraj o 18.00 upłynął termin zgłaszania uwag i nie było sprzeciwu - powiedział Polskiemu Radiu jeden z europejskich urzędników. - Nikt, jak jeden mąż, nie powiedział niczego innego. Będą popierali kandydata ECR, Polaka, czyli mnie na to stanowisko - dodał Krasnodębski.

Prawdopodobnie we wtorek europejscy konserwatyści i reformatorzy poinformują oficjalnie, że to właśnie Polak będzie kandydatem tej grupy na stanowisko wiceprzewodniczącego Europarlamentu.

Zwłaszcza, że - jak donosiliśmy w WP - w poniedziałek z walki o fotel wiceprzewodniczącego PE wycofała się belgijska europosłanka Europejskich Konserwatystów i Reformatorów Helga Stevens. Była jedyną kontrkandydatką Krasnodębskiego.

O co chodzi?

Do odwołania Czarneckiego z funkcji wiceszefa PE doszło na początku lutego. Decyzja miała związek z porównaniem europosłanki PO Róży Thun do szmalcowników. Słowa wiceprzewodniczącego PE wywołały oburzenie, nie tylko w Polsce. Liderzy większości frakcji w PE uznali to za "przekroczenie czerwonej linii" i zawnioskowali o dymisję.

Nowy wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego zostanie wybrany przez europosłów w czwartek, na mini sesji plenarnej w Brukseli. Wcześniej przedstawiciele największych grup deklarowali, że poprą kandydata zgłoszonego przez konserwatystów.

róża thunperyszard czarnecki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (116)