"Tak jak uczyła mnie mama"
W cukierni pana Wacława Woźniaka w Szczecinie pracują 24 osoby, na dwie zmiany. - Od 1978 roku przygotowujemy pączki - mówi pan Wacław. - Wszystko przygotowujemy ręcznie, według tradycyjnej receptury. Ciasto rośnie dwie i pół godziny, a po czterech minutach w oleju pączki są gotowe. Tak jak uczyła mnie mama - dodaje.