TK bada konstytucyjność nowelizacji lustracji
Trybunał Konstytucyjny rozpoczął w środę rozprawę w sprawie konstytucyjności nowelizacji ustawy
lustracyjnej.
19.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Przeforsowana w lutym przez SLD nowelizacja wyłączyła spod lustracji wywiad i kontrwywiad PRL, a za podlegających jej uznała jedynie tych agentów, którzy szkodzili opozycji, Kościołowi, prawom obywatelskim.
Nowelizacja została zaskarżona przez grupę posłów z PiS, PO, LPR, PSL oraz - w oddzielnym wniosku - przez Sąd Lustracyjny. Trybunał Konstytucyjny, obradujący w pełnym składzie, rozpoznaje łącznie oba wnioski.
Według posłów, nowelizacja łamie konstytucję w siedmiu miejscach, m.in. prawo obywateli do informacji o osobach pełniących wysokie funkcje publiczne oraz zasadę jawności życia publicznego. Ponadto wręcz "zachęca" do składania fałszywych oświadczeń lustracyjnych i godzi w zasadę równości obywateli.
Posłowie mają też wątpliwości, czy zgodny z prawem był sam tryb uchwalenia nowelizacji - Senat wprowadził zupełnie nowe zmiany jako swoją poprawkę, co TK już uznawał w przeszłości za sprzeczne z konstytucją.
Także jeden ze składów Sądu Lustracyjnego spytał TK, czy wyłączenie spod lustracji tajnych współpracowników, wykonujących zadania z zakresu wywiadu i kontrwywiadu, jest zgodne z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa.
TK może albo uchylić zaskarżone przepisy jako niekonstytucyjne, albo utrzymać je w mocy. Wyroku można się spodziewać najwcześniej po południu; nie jest wykluczone, że zapadnie on nawet w innym terminie.
Na rozstrzygnięcie Trybunału czeka ok. 20 procesów (m.in. liderów SLD Józefa Oleksego i Marka Wagnera) zawieszonych przez sąd po wejściu w marcu nowelizacji w życie. (mag)