Testament Krzysztofa Krawczyka. Pierwsza żona artysty zasmucona
Z niepokojem na nagłośnione w mediach spory dotyczące ostatniej woli słynnego piosenkarza patrzy Grażyna Krawczyk. Pierwsza małżonka żonatego trzy razy artysty ma gorzkie refleksje na temat konfliktu pomiędzy Ewą Krawczyk a Krzysztofem Igorem Krawczykiem Juniorem.
16.10.2021 12:58
O przerwaniu milczenia przez Grażynę Krawczyk i zabraniu głosu w sprawie toczącego się w sądzie postępowania w związku z testamentem zmarłego, doniósł w sobotę "Fakt".
Krzysztof Krawczyk, jak tłumaczy gazeta, był trzykrotnie żonaty. Przed związkiem małżeńskim, zawartym z Ewą Krawczyk, ostatnią żoną, poślubił Halinę Żytkowiak, z którą doczekał się syna, ale jego pierwszą żoną była Grażyna Krawczyk.
Walka o spadek po piosenkarzu rozgrywa się pomiędzy Krzysztofem Igorem Krawczykiem, synem Krzysztofa i Haliny, a wdową. O problemie fani dowiedzieli się tuż po śmierci Krzysztofa Krawczyka. Okazało się bowiem, że Junior, jedyny potomek artysty żyje na skraju ubóstwa i towarzyszy mu poczucie goryczy z powodu słabych relacji z ojcem w ostatnich latach przed jego śmiercią.
Dramatyczna sytuacja materialna Krzysztofa Igora wynika z niepełnosprawności, która jest konsekwencją wypadku komunikacyjnego. Doszło do niego przed laty z winy ojca.
Testament Krzysztofa Krawczyka. Pierwsza żona artysty zasmucona. Ale ma nadzieję na poprawę sytuacji Juniora
Mężczyzna nie może podjąć pracy. Ratunkiem przed skrajnym ubóstwem może być dla niego zachówek po ojcu. Krzysztof Igor Krawczyk chce więc walczyć przed sądem o spadek.
Ta sądowa batalia rozpoczęła się w maju. Na mocy testamentu z 15 września 2020 roku całość majątku artysty, łącznie z prawami do wszystkich utworów, należy do Ewy Krawczyk.
20 września sąd rozpatrywał kwestię istnienia dwóch różnych testamentów. Trwa sprawdzanie, czy zapisy są równoznaczne. Syn Krzysztofa Krawczyka nie kwestionuje testamentu, ale chce wystąpić o należny mu prawem zachowek.
Głos w tej sprawie kłopotów swojego dawnego pasierba zabrała była żona muzyka, związana z nim w latach 70.
Grażyna Krawczyk w rozmowie z serwisem pomponik.pl przekonywała, że Krzysztof Krawczyk musiał uwzględnić swojego syna w testamencie.
Testament Krzysztofa Krawczyka. "Nie mógł zapomnieć o synu" - przekonuje pierwsza żona
"To niemożliwe, żeby Krzysztof pominął swoje dziecko w testamencie. Każdy, kto go znał, to potwierdzi, nie tylko ja. Powiem coś, co jest straszne, ale muszę: kiedy Halina dowiedziała się o wypadku, w którym tak strasznie ucierpiał jej syn, oświadczyła mu tak: to się stało z twojej winy, ty masz się teraz tym dzieckiem opiekować. Krzysiek zrozumiał wtedy, że został z tym sam, miał straszne wyrzuty sumienia i pracował z myślą o przyszłości tego dziecka, bo matka została w USA" - powiedziała portalowi Grażyna Krawczyk.
Wspomniała, też, że syn zawsze był ważny dla artysty, był wyczekiwanym potomkiem, który był bardzo rodzinną osobą. Swoją pierwszą żonę miał błagać o urodzenie mu dziecka, jednak - jak wyjaśnia kobieta - było to niemożliwe, nad czym bardzo ubolewała. Kiedy więc zdradził ją, a owocem tego związku był syn, zrozumiała i nie utrudniała rozwodu, tak, by muzyk mógł związać się z Haliną, matką chłopca.
Grażyna Krawczyk w rozmowie z pomponik.pl podkreśliła, że kibicuje Krzysztofowi Igorowi Juniorowi. Ma nadzieję, że niebawem w pełni stanie na nogi i jego życie ulegnie poprawie życie. Skrytykowała zachowanie Ewy Krawczyk wobec pasierba. "Rozumiem, że ona nie ma dzieci, ale serce to ona chyba ma?" - stwierdziła.