Terlecki o przyszłości PiS. Ważne decyzje już w przyszłym tygodniu
- W piątek zbierze się prezydium Komitetu Politycznego, a w przyszły wtorek cały komitet, który zatwierdzi listy na wybory parlamentarne - zapowiedział na antenie TVN24 przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki. Tym samym potwierdzają się informacje WP.
Szczegółowo o listach PiS pisał w Wirtualnej Polsce nasz reporter Michał Wróblewski.
Wicemarszałek Sejmu odniósł się również do spekulacji na temat potencjalnego zastępcy dla Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku szefa partii. Przypomnijmy, że sam prezes PiS niejednokrotnie wypowiadał się o swoim przejściu na emeryturę. - Prezes lubi nas tak straszyć. Traktujemy jego deklaracje o odejściu z uśmiechem. Z pewnością w najbliższym czasie pozostanie na czele PiS - powiedział Terlecki.
Jak podkreślił wicemarszałek Sejmu, Kaczyński nie obawia się wyborczej rywalizacji z Grzegorzem Schetyną w Warszawie. - Wierzymy, że prezes uzyska znacząco lepszy wynik niż szef PO - zapewnił.
Przewodniczący klubu PiS ujawnił, że jego ugrupowanie po wyborach nie wyklucza koalicji z PSL. Jak twierdzi, w tej chwili podobny sojusz wydaje się jednak "mało prawdopodobny". - Po wyborach może być zupełnie inna rzeczywistość. Możliwości są różne. Polityka bywa brutalna i nieraz zmusza do trudnych sojuszy - stwierdził.
Samorządowcy PiS podczas zamieszek w Białymstoku
Kamery zarejestrowały działaczy podlaskiego PiS podczas zamieszek w trakcie Marszu Równości w Białymstoku. Jak ujawnił Terlecki, samorządowcy złożyli w tej sprawie wyjaśnienia kierownictwu partii.
- Samorządowcy z Białegostoku już wyjaśniali swój udział w kontrmanifestacji. Z tego co wiem, byli tam, by powstrzymać, a nie eskalować agresję. Jeśli rzeczywiście ktoś z nich naruszył prawo, to oczywiście należy ich osądzić. Ich wyjaśnienia były jednak przekonujące - oświadczył.
Terlecki odniósł sie także do samej idei kontrmarszu. - Nie powinniśmy nikogo wykluczać z powodu jego inności. Należy jednak zrozumieć tych, którzy opierają się nachalnej propagandzie wyróżniających ideologię LGBT. Rozumiem tych, którzy manifestowali swoje zdanie, ale nie pochwalam ataków na manifestację - zaznaczył.
Lot Kuchcińskiego
Wicemarszałek Sejmu skomentował kwestię lotów marszałka Kuchcińskiego, w których brali udział również jego bliscy. Terlecki ironizował, że "żałuje", iż nie leciał razem z Kuchcińskim, bo "teraz mógłby opowiadać, jak było sympatycznie". - Nie widzę tu niczego nadzwyczajnego. To, że zdarzało się zabrać syna czy córkę, to w niczym nie zmienia sytuacji tego lotu - ocenił.
Źródło: TVN24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl