Terespol: straż graniczna odkryła kobietę w walizce. Tak Rosjankę przewoził mąż Francuz
Mąż Francuz próbował przewieźć przez granicę swoją żonę Rosjankę... w walizce. Do takiego zdarzenia doszło na przejściu w Terespolu. Jak czytamy na stronie internetowej Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, para podróżowała pociągiem relacji Moskwa-Nicea.
Do tej "niecodziennej próby ominięcia kontroli granicznej" - jak opisują sami pogranicznicy - doszło w piątek. Kobieta ukryła się w walizce męża, ponieważ nie miała dokumentów pozwalających jej na wjazd do strefy Schengen.
"Po wyjściu z walizki czuła się dobrze i nie wymagała opieki lekarskiej" - podaje strona internetowa nadbużańskiej straży. Zarówno Rosjance, jak i jej mężowi Francuzowi postawiono zarzut nielegalnego przekroczenia granicy, za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
Rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej st. chor. Dariusz Sienicki poinformował Wirtualną Polskę, że para została już zwolniona i udała się na Białoruś.
Oprac. Małgorzata Gorol