"Telewizor zostanie wyłączony" Wpadka za wpadką na antenie TVP Info
Ostatni odcinek "W tyle wizji" to seria niefortunnych zdarzeń. Podczas emisji zadzwonił zdenerwowany widz, który wprost powiedział do Marcina Wolskiego, dyrektora TVP2, że "jest szmatą". Ponadto na telewizorze w studio wyświetlał się nietypowy komunikat.
Informacja o konieczności przyciśnięcia guzika na pilocie, żeby uniknąć wyłączenia odbiornika zdziwiła widzów. Ekipa produkcyjna długo na to nie zareagowała, a internauci mają teraz kolejny powód do śmiechu.Co więcej napis z ostrzeżeniem został powiększony i sprawił, że niektórzy zaczęli klikać na swoich pilotach, bo myśleli, że komunikat pojawił się w ich telewizorach.
Z kolei na wyzwiska widza Wolski zareagował dosyć nietypowo. Uśmiechnął się i stwierdził: "Mnie to sprawia przyjemność proszę pana". Zdecydowanie mniej dystansu miała Magdalena Ogórek, którą oburzyły słowa dzwoniącego mężczyzny. "Tego typu języka my w tym programie nie tolerujemy i bardzo apelujemy o telefony kulturalne" - ogłosiła publicystka.