Teheran chce pozwać twórców "Operacji Argo" za antyirańską propagandę
Iran zamierza pozwać twórców filmu "Operacja Argo". Zdaniem irańskich krytyków wyróżniony Oscarem thriller polityczny jest pełen nieścisłości historycznych i przedstawia Irańczyków jako irracjonalnych i diabolicznych - podaje irański serwis Press TV.
13.03.2013 | aktual.: 13.03.2013 17:20
Według tego portalu przedstawiciele irańskiego ministerstwa kultury zorganizowali konferencję pod tytułem "Mistyfikacja z Hollywood" oraz rozmawiali w poniedziałek z francuską prawnik Isabelle Coutant-Peyre, która jest adwokatem terrorysty Ilicha Ramireza Sancheza, zwanego Szakalem.
- Będę bronić Iranu przed takimi filmami jak "Operacja Argo", które są produkowane w Hollywood, żeby fałszować obraz tego kraju. Będę wspierać Irańczyków w informowaniu świata o rozpowszechnianiu propagandowych informacji - powiedziała Coutant-Peyre, cytowana przez Press TV.
Sekretarz generalny konferencji Mohammad Lesani oznajmił, że jej celem było "zjednoczenie wszystkich wspólnot kulturowych w Iranie przeciwko atakom z Zachodu, szczególnie z Hollywood".
Krytyka Hollywood
Zdaniem irańskich krytyków thriller polityczny wyreżyserowany przez Bena Afflecka przedstawia Irańczyków jako "nadmiernie emocjonalnych, irracjonalnych, szalonych i diabolicznych", podczas gdy agenci CIA są "heroicznymi patriotami". Według Press TV "Operacja Argo" to nie pierwszy film, w którym Hollywood przedstawił nieprawdziwy obraz Iranu i jego kultury.
W 1991 roku do kin trafił film "Tylko razem z córką" w reżyserii Amerykanina Briana Gilberta. Opowiada historię małżeństwa Amerykanki i Irańczyka, który zabrał żonę w podróż do swojej ojczyzny. Na miejscu przeistoczył się w tyrana i chciał zmusić małżonkę do pozostaniu w obcym dla niej kraju.
Serwis przywołuje również film "300" o Spartanach biorących udział w bitwie pod Termopilami. Zdaniem Press TV "obraża on starożytną kulturę i fałszuje obraz cywilizacji perskiej".
Na kanwie prawdziwych wydarzeń
"Operacja Argo" opowiada o tajnej akcji wywiezienia z kraju szóstki pracowników amerykańskiej ambasady w Teheranie, zaatakowanej przez ekstremistów w 1979 roku. Obraz zdobył tegorocznego Oscara m.in. dla najlepszego filmu.