Takie żądania ma usłyszeć Putin. Kluczowe punkty

USA zażądają od Władimira Putina uznania prawa Ukrainy do posiadania własnej armii i przemysłu obronnego – podaje Bloomberg. Donald Trump ma domagać się również, by Moskwa zwróciła Ukrainie Zaporoską Elektrownię Jądrową oraz zapewniła Ukrainie dostęp do Dniepru i zwrot terenów okupowanych przez Rosję w obwodzie charkowskim.

Władimir PutinWładimir Putin
Źródło zdjęć: © Kremlin
Mateusz Czmiel

Putin żądał demilitaryzacji Ukrainy

Zgoda Moskwy na to, by Ukraina posiadała odpowiednio wyposażoną i liczebną armię — czego domagają się zarówno Kijów, jak i europejscy sojusznicy — oznaczałaby, że Putin musiałby zrezygnować z jednego z głównych celów tej wojny, jakim była demilitaryzacja Ukrainy.

"To znak, że administracja Donalda Trumpa — próbując zakończyć trwającą już czwarty rok wojnę — oczekuje ustępstw zarówno od Kremla, jak i od Kijowa. Do tej pory krytycy oceniali propozycje USA jako faworyzujące Rosję, m.in. ze względu na naciski Trumpa, by Ukraina zrezygnowała z aspiracji do członkostwa w NATO" - komentuje Bloomberg.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Bezwarunkowa kapitulacja". Generał ocenił żądania USA

Jak czytamy, administracja Trumpa domaga się też, by Moskwa zwróciła Ukrainie elektrownię atomową w Zaporożu, którą Rosjanie zajęli na początku pełnoskalowej inwazji w 2022 roku. Obiekt ten miałby następnie trafić pod kontrolę USA i zasilać energetycznie obie strony konfliktu — twierdzą źródła. Dodają one, że szczegóły tych planów nie zostały jeszcze ostatecznie ustalone i mogą ulec zmianie.

Rzecznicy Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA, Departamentu Stanu ani sam Witkoff nie udzielili na razie komentarza.

Dostęp do Dniepru i zwrot obwodu charkowskiego

Stany Zjednoczone chcą również zagwarantować Ukrainie dostęp do Dniepru oraz zwrot terytoriów zajętych przez Rosję w obwodzie charkowskim. Putin z kolei domaga się uznania przez Kijów całego obszaru obwodów ługańskiego, zaporoskiego, donieckiego i chersońskiego, mimo że Rosja nie sprawuje nad nimi pełnej kontroli.

Pomimo trwających rozmów, Rosja kontynuuje bombardowania ukraińskich miast, utrzymując jednocześnie, że jest gotowa do zawarcia pokoju. W nocy ze środy na czwartek Rosjanie przeprowadzili największy w tym roku atak powietrzny na Ukrainę, uderzając w Kijów i zabijając co najmniej 12 osób.

W wyniku eskalacji prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skrócił wizytę w Republice Południowej Afryki i wrócił do kraju. Jeszcze przed odlotem oświadczył: "nie możemy mówić o żadnych czerwonych liniach bez bezwarunkowego zawieszenia broni".

Jak wcześniej informował Bloomberg, w zeszłym tygodniu podczas spotkania w Paryżu zespół Trumpa przedstawił propozycję pokojową, w ramach której USA miałyby uznać Krym za część Rosji, a pozostałe okupowane terytoria zostałyby "zamrożone" w obecnym stanie frontu — co de facto oznaczałoby pozostawienie ich pod rosyjską kontrolą.

Trump do Putina: "Władimir, PRZESTAŃ!"

Krym został zajęty przez Rosję w 2014 roku w wyniku inwazji i przeprowadzenia pseudoreferendum pod okupacją. Społeczność międzynarodowa konsekwentnie odmawia uznania tej aneksji, by nie legitymizować działań Kremla. Zełenski wielokrotnie zapewniał, że Ukraina nie odda żadnej części swojego terytorium.

W czwartek do bestialskiego ataku Rosjan odniósł się prezydent USA Donald Trump. "Nie jestem zadowolony z rosyjskich ataków na KIJÓW. To niepotrzebne i w bardzo złym momencie. Władimir, PRZESTAŃ! Co tydzień ginie 5000 żołnierzy. Zawrzyjmy wreszcie porozumienie pokojowe!" - napisał na portalu Truth Social.

Wybrane dla Ciebie

Drony nad Polską. Świat reaguje
Drony nad Polską. Świat reaguje
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
Mocna reakcja z MSWiA. "Pomyślałabym, że muszę uciekać z kraju"
Mocna reakcja z MSWiA. "Pomyślałabym, że muszę uciekać z kraju"
Rosyjskie media w akcji. Rozpowszechniają fałszywe informacje
Rosyjskie media w akcji. Rozpowszechniają fałszywe informacje
Jest potwierdzenie. Będzie nota protestacyjna dla Rosji
Jest potwierdzenie. Będzie nota protestacyjna dla Rosji
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
Po ataku dronów. Włochy solidaryzują się z Polską
Po ataku dronów. Włochy solidaryzują się z Polską
Kolejne szczątki rosyjskiego drona w Lubelskiem. Wójt: "Widzę skrzydła i korpus"
Kolejne szczątki rosyjskiego drona w Lubelskiem. Wójt: "Widzę skrzydła i korpus"
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
"Są zrozpaczeni". Mieszkańcy Wyryk relacjonują
"Są zrozpaczeni". Mieszkańcy Wyryk relacjonują