Panika tłumu na festiwalu Love Parade
24 lipca w tunelu prowadzącym na teren festiwalu Love Parade, parady homoseksualistów, w Duisburgu w zachodnich Niemczech doszło do wybuchu paniki. Przed główną sceną był tak duży, że wiele osób chciało go opuścić. Z drugiej strony napierał tłum wchodzących. Zginęło 21 osób, a ponad 500 zostało rannych.
- Wszyscy się cisnęli. Słyszałem tylko krzyki, wszędzie leżeli ludzie, chciałem pomóc. Zobaczyłem kogoś, kto był reanimowany, chwyciłem jego rękę. Nagle przestali reanimować, lekarz pokręcił głową. I potem przykryli ciało - relacjonował w rozmowie z portalem gazety "Bild" 34-letni Daniel.
Ze względów bezpieczeństwa organizatorzy początkowo nie poinformowali o tragedii uczestników Love Parade i nie przerwali imprezy