Trwa ładowanie...

Te słowa powiedział Wołodymyr Zełenski, gdy rozpoczęła się wojna w Ukrainie

Ołeksij Daniłow cofnął się w swoich wspomnieniach do 24 lutego, gdy rozpoczęła się wojna w Ukrainie. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy zdradził dziennikarzom, jak Wołodymyr Zełenski przyjął wiadomość o rozpoczęciu rosyjskiej inwazji.

Te słowa powiedział Wołodymyr Zełenski, gdy rozpoczęła się wojna w Ukrainie Te słowa powiedział Wołodymyr Zełenski, gdy rozpoczęła się wojna w Ukrainie Źródło: PAP, fot: The Presidential Office of Ukraine
d1ep7e0
d1ep7e0

Według Ołeksija Daniłowa, którego słowa przytacza portal Ukraińska Prawda, rosyjska agresja rozpoczęła się dokładnie o godz. 3.40 czasu ukraińskiego (2.40 czasu polskiego) w rejonie Miłowego w obwodzie ługańskim, zaś o godz. 5 ofensywa rozszerzyła się na całą Ukrainę.

d1ep7e0

Zełenski był ubrany w białą koszulę. Powiedział: "Walczymy"

Kiedy rozpoczęła się rosyjska inwazja w Ukrainie, Daniłow udał się do prezydenta Zełenskiego. W jego gabinecie siedział już wówczas minister spraw wewnętrznych Denys Monastyrski. Zełenski był ubrany w białą koszulę. Na informacje o trwającej ofensywie powiedział: "Cóż, walczymy".

O godz. 5.30 odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy.

Napięcie w parlamencie Ukrainy

Dzień wcześniej, 23 lutego, rada również obradowała. Podjęto wtedy decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Padła też propozycja rozpoczęcia stanu wojennego. Z tą drugą decyzją się wstrzymano – Ukraina nie chciała prowokować Rosji.

d1ep7e0

Odbyło się również spotkanie z szefami wszystkich ukraińskich ugrupowań. Rozważali oni każdy punkt podejmowanych decyzji. Daniłow powiedział im, że 23 lutego jeszcze rządzą, ale następnego dnia ktoś inny będzie musiał podejmować za nich decyzje.

Na drugi dzień, w dniu rozpoczęcia wojny, Daniłow przedstawił parlamentowi dekret prezydenta i decyzję Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy. Zapamiętał, że w sali parlamentu panowało napięcie.

Zełenski prosił o współpracę

Pierwsze informacja o rosyjskich planach zlikwidowania prezydenta Ukrainy Daniłow otrzymał 22 lutego. Przedstawił je Zełenskiemu, który zareagował, mówiąc: "co jeszcze?". Daniłow poprosił go, żeby nie żartował, ponieważ zagrożenie jest realne.

d1ep7e0

Według Daniłowa tego samego dnia rozmawiał z prezydentem i zdał sobie sprawę, że Zełenski nie opuści Kijowa. Prezydent miał mu powiedzieć, że nie możne się poddać i cokolwiek się stanie – pozostanie w stolicy.

Urzędnik zdradził, że było wiele propozycji dla Zełenskiego, aby ten opuścił miasto. Przygotowano w tym celu szereg ośrodków, z których mógłby on kierować krajem i podejmować decyzje.

Władze chciały zapobiec panice

Daniłow dodał też, że jeszcze przed rosyjskim atakiem władze Ukrainy dbały o komunikację z obywatelami. Celem było przekazywanie rzetelnych informacji, by zapobiec panice. Z kolei 24 lutego rozprowadzono dodatkowy sprzęt służący do komunikacji, który Ukraina otrzymała od swoich partnerów.

d1ep7e0

Przygotowania do wojny były już zaawansowane tydzień przed 24 lutego. Daniłow spotkał się wówczas z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem, żeby rozważyć, w jaki sposób kontynuować pracę ukraińskiej administracji, gdy wybuchnie wojna.

Daniłow wspomina też spotkanie, do którego doszło po głosowaniu w parlamencie o stanie wojennym. Zełenski zaprosił wtedy przedstawicieli wszystkich opcji politycznych i poprosił ich o to, by zapomnieli o różnicach i pracowali zespołowo.

Źródło: pravda.com.ua

d1ep7e0

Zobacz też: Masowe groby pod Mariupolem. Amerykanie pokazują dowody na zdjęciach satelitarnych

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1ep7e0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d1ep7e0
Więcej tematów