Tatry. Tragedia na Rysach. Nie żyje mężczyzna. Spadł 400 metrów
We wtorek przed południem doszło do tragicznego wypadku na Rysach. Około 40-letni mężczyzna poślizgną się na śniegu i spadł po 400-metrowym stoku.
15.06.2021 11:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Śmigłowiec Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego we wtorek przed godziną 10.00 poleciał na akcję ratunkową na Rysach. Niestety okazało się, że TOPR-owcy będą musieli przetransportować jedynie ciało mężczyzny, który poślizgną się na śniegu nieopodal szczytu i spadł 400 metrów w dół. Zwłoki 40-latka zostały znalezione w rejonie Buli pod Rysami.
"W wyższych partiach Tatr (po północnej stronie) w wielu miejscach na szlakach zalega śnieg, który jest z reguły mokry, ciężki i przepadający. W miejscach zacienionych i żlebach śnieg jest twardy. Od wysokości ok. 2000 m n.p.m. występują oblodzenia. Poruszanie się w takich warunkach wymaga doświadczenia oraz posiadania sprzętu zimowego (raki, czekan, kask) wraz z umiejętnością posługiwania się nim" - ostrzega Tatrzański Park Narodowy w komunikacie.