Trwa ładowanie...

Tatry. Ofiary po potężnej burzy w górach. Turysta: Uratował mnie radar burzowy

Gwałtowna burza w Tatrach spowodowała śmierć co najmniej czterech osób po stronie polskiej i jednej po słowackiej. Kolejnych kilkadziesiąt zostało rannych. - Gdyby nie radar burzowy, który mnie ostrzegł, to bym jej nie przewidział. To powiadomienie mnie uchroniło - mówi w rozmowie z WP turysta, który był w górach przed burzą.

Tatry. Ofiary po potężnej burzy w górach. Turysta: Uratował mnie radar burzowyŹródło: Archiwum prywatne
d17go8a
d17go8a

Potężna burza, która przeszła w Tatrach spowodowała śmierć co najmniej czterech osób po stronie polskiej i jednej po słowackiej. Kolejnych kilkanaście zostało rannych. W wielu miejscach trwa akcja ratunkowa. Pierwsze zgłoszenia służby otrzymały około godz. 14. Śmigłowiec z rannymi ma podróżować w tę i z powrotem. Turyści podkreślają, że nic nie wskazywało na załamanie pogody.

- Byłem przed burzą na Świnicy. Wyszedłem około godz. 11. Gdyby nie radar burzowy, który mnie ostrzegł, to bym jej nie przewidział. Jak się zaczęło to szybko zacząłem uciekać na Kasprowy Wierch, więc mnie to nie dotknęło. To powiadomienie mnie uchroniło. Prognozy pogody, które śledzę i są dla mnie wiarygodne zapowiadały jedynie deszcz - mówi w rozmowie z WP Paweł Dutka turysta, który był w Tatrach.

Jak przyznaje nie dostał żadnego innego alertu, np. od RCB. Niektórzy mieli otrzymać taką informację, w zależności do sieci. - Burza była gwałtowna, wielu się jej nie spodziewało, a w górach było dużo osób. Praktycznie codziennie jestem w górach. Staram się unikać zagrożenia, bo jak nie pójdę jednego dnia to pójdę kolejnego. Dziś szedłem na spokojnie. Przy minimalnym zagrożeniu odpuszczam - dodał.

d17go8a

Ostrzeżenie o burzy turysta otrzymał tuż po godz. 12. - Zachmurzenie było całkowite i była mgła. Gdyby nie to, można byłoby zobaczyć tę burzę na horyzoncie. Nie było jej słychać. Grzmoty były przytłumione nawet blisko, w okolicach Czerwonych Wierchów. Tutaj Świnica była cała w chmurach. Aplikacja się odezwała powiadomieniem, co spowodowało mój powrót - podsumował.

Zobacz także: Władysław Kosiniak-Kamysz chce paktu ws. służby zdrowia

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d17go8a
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d17go8a
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj