Tatry: odnaleziono zwłoki dwójki turystów
Polsko-słowacka grupa poszukiwawcza w piątek
około południa odnalazła w Tatrach zwłoki dwojga młodych turystów
z Warszawy, którzy pod koniec grudnia zaginęli w górach.
Ciała chłopaka i dziewczyny odnaleziono pod śniegiem w Tatrach Zachodnich - w Dolinie Łatana - po słowackiej stronie granicy. Turyści spadli z lawiną ze stoku Rakonia - powiedział, uczestniczący w akcji, naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jan Krzysztof.
Zwłoki leżały głęboko w śniegu. Na powierzchnię wystawał tylko fragment buta jednej z ofiar. Według relacji ratowników w tym miejscu leży jeszcze kilka metrów śniegu.
Para dwudziestokilkulatków z Warszawy 28 grudnia zeszłego roku wyszła ze schroniska na Polanie Chochołowskiej chcąc przejść zachodnią granią Tatr. Oboje zaginęli w górach. Zimą zaginieni byli przez wiele dni poszukiwani przez polskich i słowackich ratowników.
Na zwłoki natrafiono w trakcie podjętej w piątek rano akcji poszukiwawczej. Uczestniczy w niej ok. 40 ratowników z Polski i Słowacji oraz policjanci i 17 psów. Ratowników wspomaga śmigłowiec.
Jan Krzysztof zapowiedział, że poszukiwania będą kontynuowane, gdyż ratownicy mają nadzieję odnaleźć ciało 32-letniego turysty z Białegostoku, który pod koniec listopada zaginął w górach. (and)