Tatry. Jaskinia Wielka Śnieżna. Naczelnik TOPR: zakładamy, że drugi grotołaz nie żyje

Ratownicy TOPR zlokalizowali ciało jednego z grotołazów poszukiwanych w Jaskini Wielkiej Śnieżnej. - Nie ma wątpliwości, mężczyzna nie żyje. Zakładamy, że obok jest ciało drugiego mężczyzny, który także nie żyje - mówił na piątkowej konferencji naczelnik TOPR Jan Krzysztof.

Tatry. Zdjęcia z akcji w Jaskini Wielkiej Śnieżnej
Źródło zdjęć: © East News | East News
Katarzyna RomikMagdalena Nałęcz-Marczyk

- Stwierdzono zgon jednego z poszkodowanych. Nie udało nam się do niego dotrzeć. Okoliczności, położenie ciała nie budzą żadnych wątpliwości – powiedział i dodał, że mężczyznę obserwowano z bliskiej odległości. - Wszystko wskazuje na to, że nieopodal znajdziemy drugiego grotołaza. To, co teraz widzimy, to ciało leżące w wąskim przesmyku – dodał.

Ratownicy nadal pracują w Jaskini Wielkiej Śnieżnej, gdzie zostali uwięzieni grotołazi. - Utrzymujemy bazę przed jaskinią. Na pewno dzisiaj nikt do niej nie wejdzie – powiedział naczelnik TOPR. Z przypuszczeń ratowników wynika, że mogło dojść do wychłodzenia lub zalania mężczyzny i do śmierci mogło dojść "w krótkim czasie".

Zobacz także: Katastrofa na Giewoncie. Naczelnik TOPR: to jest absolutnie poza naszymi doświadczeniami

- Poziom wody mógł gwałtownie się podnieść i mogło dojść do jej zalania. Wtedy śmierć grotołazów mogła nastąpić w ciągu pierwszej lub drugiej doby - przypuszcza Jan Krzysztof.

Naczelnik był także pytany o miejsce odnalezienia ciała. - To był ten pierwszy korytarz poniżej trzymetrowej studni, do której udało się nam dotrzeć – uznał. Ten kanał, który był udrażniany przez ratowników, jest jedyną możliwą drogą wydobycia mężczyzny. Jan Krzysztof ocenił, że każdy inny wariant wydobycia ciał na powierzchnię byłby trudniejszy i bardziej skomplikowany.

Jan Krzysztof zaznaczył, że więcej szczegółów ratownicy pracujący na powierzchni poznają, kiedy z jaskini wyjdzie ostatnia ekipa ratunkowa. Naczelnik TOPR wielokrotnie podkreślił, że nie ma pośpiechu w kontynuowaniu akcji ratunkowej, ponieważ priorytetem jest bezpieczeństwo ratowników i pirotechników.

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Zabił i zgwałcił Wiktorię. Sprawa wraca na wokandę
Zabił i zgwałcił Wiktorię. Sprawa wraca na wokandę
Czy "łowcy cieni" mogą zatrzymać Ziobrę za granicą? Ekspert wyjaśnia
Czy "łowcy cieni" mogą zatrzymać Ziobrę za granicą? Ekspert wyjaśnia
Jechali z Sebastianem M. Stanęli przed sądem
Jechali z Sebastianem M. Stanęli przed sądem
Trump mówił o denuklearyzacji. "Byłaby czymś wspaniałym"
Trump mówił o denuklearyzacji. "Byłaby czymś wspaniałym"
Działo się w nocy. Sprawozdanie w sprawie Ziobry w Sejmie
Działo się w nocy. Sprawozdanie w sprawie Ziobry w Sejmie
Polak zaginął na Maderze. Szeroko zakrojone poszukiwania
Polak zaginął na Maderze. Szeroko zakrojone poszukiwania
ONZ znosi sankcje wobec władz Syrii. Al-Szara zaraz w Białym Domu
ONZ znosi sankcje wobec władz Syrii. Al-Szara zaraz w Białym Domu
Senat USA blokuje ograniczenie uprawnień Trumpa. Chodzi o Wenezuelę
Senat USA blokuje ograniczenie uprawnień Trumpa. Chodzi o Wenezuelę
Komisja za aresztowaniem Ziobry. W sieci lawina komentarzy
Komisja za aresztowaniem Ziobry. W sieci lawina komentarzy
Kropiwnicki odchodzi z MAP. Kulisy odejścia
Kropiwnicki odchodzi z MAP. Kulisy odejścia
Były książę Andrzej wezwany przez Kongres USA. Chodzi o Epsteina
Były książę Andrzej wezwany przez Kongres USA. Chodzi o Epsteina
Lotnisko w Goeteborgu znów otwarte. Wcześniej wykryto drony
Lotnisko w Goeteborgu znów otwarte. Wcześniej wykryto drony