PolskaZakopane. Koszmarny wypadek na stoku. Chłopiec wypadł z trasy. "Przebił ogrodzenie"

Zakopane. Koszmarny wypadek na stoku. Chłopiec wypadł z trasy. "Przebił ogrodzenie"

Wypadek 12-latka na stacji narciarskiej w Witowie w okolicach Zakopanego. - Chłopak prawdopodobnie nie zdołał zatrzymać się na końcu stoku i przebił ogrodzenie - powiedział WP Roman Wieczorek z zakopiańskiej policji.

Tatry. Groźny wypadek 12-letniego narciarza pod Zakopanem
Tatry. Groźny wypadek 12-letniego narciarza pod Zakopanem
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot
Arkadiusz Jastrzębski

09.02.2022 | aktual.: 11.02.2022 09:40

Do wypadku doszło w środę późnym popołudniem na stoku stacji narciarskiej w Witowie w pobliżu Zakopanego.

- 12-latek prawdopodobnie nie zdołał wyhamować po zjeździe ze stoku i przebił siatkę ogrodzenia. Później uderzył w przeszkodę: pryzmę śnieg lub budynek - przekazał w rozmowie z WP asp. sztab. Roman Wieczorek, oficer prasowy policji w Zakopanem.

Na miejsce wezwano służby. Stan chłopca nie jest znany. - Nie mam jednak alarmujących wiadomości z miejsca wypadku - zaznaczył policjant.

Zobacz też: Powrót dzieci do szkół. Ostrzeżenie lekarza

Jak przekazują zakopiańskie media, chłopak zatrzymał się kilkadziesiąt metrów za końcem stoku. Miał też uderzyć w betonowe schody budynku, w którym mieszczą się kasy i administracja ośrodka narciarskiego.

Z kolei "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że 12-latek trafił do zakopiańskiego szpitala w ciężkim stanie,  doznał złamania miednicy.

Przeczytaj też:

Zobacz także
Komentarze (34)