Taryfa ulgowa dla Białorusi? Ukraińcy zaprzeczają
Dziennikarz Rikard Jozwiak poinformował, jakoby Ukraina miała poprosić o wyłączenie Białorusi z ostatniego pakietu sankcyjnego UE. Tym doniesieniom zaprzeczył jednak rzecznik ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. - Ukraina wraz z partnerami aktywnie pracuje na rzecz przyjęcia maksymalnie kompleksowego 10. pakietu sankcji UE wobec Rosji - przekazał Ołeh Nikołenko.
Białoruś od początku wojny w Ukrainie jest cichym sojusznikiem Rosji. Inwazję na Kijów poprzedziły wielotygodniowe ćwiczenia, które odbywały się na białoruskich poligonach. Obecnie na terenie kraju zarządzanego przez Alaksandra Łukaszenkę ma znajdować się ok. 15 tys. wojskowych z Rosji.
Taryfa ulgowa dla Białorusi? Ukraińcy zaprzeczają
Wsparcie Rosji ze strony Mińska sprawiło, że Białoruś została objęta szeregiem sankcji. Dotknęły one m.in. Łukaszenkę, a także dowódców wojskowych i przedstawicieli sektora zbrojeniowego. W czwartek w specjalnym komunikacie przypomniał o tym Ołeh Nikołenko, zaprzeczając tym samym informacjom przekazanym przez dziennikarza Radia Wolna Europa.
"Ukraina wraz z partnerami aktywnie pracuje na rzecz przyjęcia maksymalnie kompleksowego dziesiątego pakietu sankcji UE wobec Rosji" - zadeklarował przedstawiciel ukraińskiego MSZ.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzecznik ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych dodał, że z jego informacji wynika, iż kraje Unii Europejskiej jak dotąd nie wypracowały konsensusu ws. kolejnych sankcji, które mają być nałożone na państwo-agresora.
Wcześniej Rikard Jozwiak informował, że Białoruś nie została objęta pakietem sankcyjnym UE razem z Rosją ze względu na interwencję ze strony Kijowa i specjalną prośbę władz Ukrainy.
Na Rosję i Białoruś w ostatnich miesiącach nałożono szereg ograniczeń gospodarczych. Ostatni, dziewiąty pakiet sankcji wszedł w życie 15 grudnia 2022 roku.
Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, we wtorek zapowiedziała, że kraje Wspólnoty zamierzają rozszerzyć zakres sankcji na państwa wspierające militarnie agresję Rosji. Ograniczenia gospodarcze miałyby objąć m.in. Iran i Białoruś. - Przedstawimy propozycję nowych ograniczeń nałożonych na Białoruś w odpowiedzi na jej rolę w rosyjskiej wojnie na Ukrainie - powiedziała von der Leyen.
Czytaj także: