Talibowie: zabiliśmy 25 komandosów

Wideo Departamentu Obrony USA - amerykański samolot nad celem w Afganistanie (AFP)

Rządzący Afganistanem talibowie przekazali w niedzielę, że w pierwszych starciach na afgańskiej ziemi ich ludzie zabili 20-25 amerykańskich komandosów oraz rozbili śmigłowiec. Na pewno zestrzeliliśmy helikopter - powiedział minister edukacji Amir Khan Muttaqi.

Nasza wiadomość dla Amerykanów jest taka; jeśli chcą być bezpieczni, to nie wolno im wchodzić do Afganistanu - oświadczył Muttaqi. Już dzień wcześniej władze talibanu zagroziły, że na ataki odpowiedzą długą wojną partyzancką.

W sobotę, po zakończeniu pierwszej akcji lądowej - w 13. dniu amerykańskiej kampanii przeciwko arabskiemu terroryzmowi - szef Kolegium Szefów Sztabów USA Richard Myers powiedział, że siły amerykańskie w nocy z piątku na sobotę zaatakowały i zniszczyły cele w Afganistanie. Misję jednostek specjalnych Myers uznał za zakończoną sukcesem.Jak powiedział, akcja, którą przeprowadziły m.in. grupy "rangersów", przebiegła bez zakłóceń.

Pentagon upublicznił film wideo z zapisem przygotowań do ataku i działań oddziałów lądowych, przeczesujących afgańskie budynki.

Jednocześnie jednak siły USA poniosły pierwsze straty w ludziach. Zginęło dwóch żołnierzy, gdy helikopter Blackhawk rozbił się w sąsiednim Pakistanie.

Talibowie przypisują sobie zestrzelenie śmigłowca. Tymczasem Myers zarzucił im kłamstwo, informując, że katastrofa maszyny byłą wypadkiem. Generał podał również, że Amerykanie przejęli talibańskie magazyny z bronią oraz amunicją i zniszczyli je, po czym wycofali się przy pomocy śmigłowców.

Głównymi celami wojsk USA były lotnisko i centrum dowodzenia niedaleko Kandaharu, w którym miał znajdować się duchowy przywódca afgańskich talibów, mułła Omar. W obu obiektach atakujący napotkali słaby opór zbrojny.

Obraz
© Żołnierze sił powietrznych USA podczas odprawy w bazie Knob Noster (Missouri), tuż przed odlotem (AFP)

Żołnierze przeprowadzili też wstępne rozpoznanie terenu. Gen. Myers ocenił misję jako udaną i podsumował amerykańskie osiągnięcia (od piątku 100 samolotów zaatakowało 15 celów, przeprowadzono 4 misje humanitarne, podczas których zrzucono 68 tys. racji żywnościowych). Nie chciał jednak powiedzieć, czy piątkowe działania jednostek specjalnych są początkiem wojny lądowej. Stwierdził, że niektóre akcje wojskowe USA w Afganistanie są widoczne - a inne niewidoczne.

Jak podało amerykańskie ministerstwo obrony, oprócz dwóch żołnierzy, którzy zginęli w katastrofie śmigłowca, podczas desantu spadochronowego rany odniosło jeszcze dwóch Amerykanów. Tymczasem niedzielny pakistański dziennik The Frontier Post podał, że amerykańskie siły powietrzne straciły do tej pory w operacji w Afganistanie siedmiu żołnierzy, a nie dwóch jak oficjalnie utrzymują. Gazeta, powołując się na anonimowe źródła dyplomatyczne, podaje, że pięciu Amerykanów zginęło w katastrofie śmigłowca bojowego w Beludżystanie (zachodnia prowincja Pakistanu), zaś dwóch poniosło śmierć, gdy na lotnisku w Dalbandin rozbił się podchodzący do lądowania samolot AC-130.

Z kolei oficjalna agencja prasowa talibów, Bakhtar, podała że 4 amerykańskie śmigłowce wylądowały w górskim regionie Kohi Baba, na północny zachód od Kandaharu. W relacji afgańskiej agencji, rejon ten - zniszczony wcześniej przez bombardowania - był pusty i siły USA wycofały się, nie nawiązując kontaktu z żołnierzami talibów. To samo źródło poinformowało w niedzielę, że w ciągu ostatnich dni w wyniku amerykańskich nalotów na miasto Herat zginęło 50-60 cywilów. 150 osób miało zostać rannych. Według agencji, w zbombardowanej wsi Eszak Salajman, położonej kilkanaście kilometrów od Heratu, miało ostatniej nocy zginąć 8 osób, a co najmniej 15 odniosło rany.

Działająca w Pakistanie afgańska agencja AIP podała, że podczas porannych nalotów na Kandahar zginęły 3 osoby cywilne, a 8 zostało rannych. Informacji tych nie potwierdziły inne źródła.

Cytowany przez zachodnie agencje Noor Mohammed, afgański uchodźca, który dotarł do Pakistanu, poinformował, że amerykański atak wymierzony był w Qila Jadeed, garnizon talibów położony ok. 30 km. na północny wschód od Kabulu. Podał też, że 25 żołnierzy talibów zostało zabitych.

W ramach przygotowań do ataku lądowego, amerykańskie oddziały specjalne zostały w miniony weekend ulokowane na lotniskowcu USS "Kitty Hawk", pływającym na Oceanie Indyjskim.

Stany Zjednoczone przeprowadziły w sobotę szereg nalotów na cele w Afganistanie. W atakach brały udział m.in. bombowce F-15E. Jak podała katarska telewizja Al-Dżazira, w wyniku obrażeń spowodowanych bombardowaniem, w szpitalu w Dżalalabadzie zmarł bliski współpracownik Osamy bin Ladena, Bassir El-Mesri.

Grupy "rangersów" to nie jedyne jednostki specjalne działające na terenie Afganistanu. W akcjach biorą również udział oddziały Zielonych Beretów, które towarzyszą siłom opozycyjnego Sojuszu Północnego i prowadzą misje wywiadowcze. Siły zbrojne USA są wspomagane przez CIA, które dąży do nakłonienia przywódców pasztuńskich do zerwania kontaktów z talibami.(kar)

Wybrane dla Ciebie
Koniec Nowoczesnej. Partia podjęła decyzję o rozwiązaniu
Koniec Nowoczesnej. Partia podjęła decyzję o rozwiązaniu
Zatrzymanie prezydenta Nowego Sącza i jego zastępcy. Usłyszeli zarzuty
Zatrzymanie prezydenta Nowego Sącza i jego zastępcy. Usłyszeli zarzuty
Tusk komentuje słowa Kaczyńskiego. "Sąsiadka mówi, że wariat albo ruski agent"
Tusk komentuje słowa Kaczyńskiego. "Sąsiadka mówi, że wariat albo ruski agent"
Działo się w piątek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w piątek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Spotkanie Trump-Putin. Turcja deklaruje gotowość
Spotkanie Trump-Putin. Turcja deklaruje gotowość
Spotkanie koalicji chętnych. Jest plan dla Ukrainy
Spotkanie koalicji chętnych. Jest plan dla Ukrainy
Trump odwołał spotkanie z Putinem. Zacharowa obwinia Zachód
Trump odwołał spotkanie z Putinem. Zacharowa obwinia Zachód
Po kłótni uciekł z domu. Policjanci znaleźli 10-latka w autobusie
Po kłótni uciekł z domu. Policjanci znaleźli 10-latka w autobusie
Chaos na manewrach Bundeswehry. Policja postrzeliła żołnierza
Chaos na manewrach Bundeswehry. Policja postrzeliła żołnierza
Rubio: Plan Trumpa dla Gazy bez alternatywy. Hamas musi się rozbroić
Rubio: Plan Trumpa dla Gazy bez alternatywy. Hamas musi się rozbroić
Kraj UE postanowił. Wraca obowiązkowa służba wojskowa
Kraj UE postanowił. Wraca obowiązkowa służba wojskowa
Tragiczny wypadek pod Radomiem. Śmiertelne potrącenie rowerzysty
Tragiczny wypadek pod Radomiem. Śmiertelne potrącenie rowerzysty