Talibowie postawili nowe żądania USA
Rządzący Afganistanem talibowie domagają się odblokowania zamrożonych przez USA funduszy. Minister spraw zagranicznych Amira Khana Muttaqi rozmawia na ten temat z Thomasem Westem, specjalnym przedstawicielem USA w Afganistanie.
01.12.2021 13:29
Na zorganizowanym w stolicy Kataru dwudniowym szczycie specjalny wysłannik USA Thomas West rozmawiał z przedstawicielami talibów. Nowym afgańskim władzom zależy na odmrożeniu przez USA miliardów dolarów i ograniczeniu sankcji wobec ich kraju, który zmaga się z potężnym kryzysem gospodarczym.
Amerykanie rozmawiają z talibami
Była to druga runda odbywających się w mieście Doha rozmów, które rozpoczęły się już po tym, jak talibowie odzyskali w sierpniu tego roku władzę w Afganistanie.
"Obie delegacje omówiły kwestie polityczne, gospodarcze, ludzkie, zdrowotne, edukacyjne i bezpieczeństwa, a także o funkcjonowaniu banków i zapewnieniu płynności gotówki" - napisał na Twitterze rzecznik afgańskiego ministerstwa spraw zagranicznych Abdul Qahar Balkhi.
"Delegacja afgańska zapewniła stronę amerykańską o bezpieczeństwie i wezwała do bezwarunkowego uwolnienia zamrożonych pieniędzy Afganistanu, zakończenia sankcji oraz oddzielenia kwestii ludzkich od politycznych" - dodał rzecznik.
Dramatyczna sytuacja w Afganistanie
Na zagranicznych kontach zamrożone są olbrzymie sumy. Waszyngton zarekwirował prawie 9,5 mld dolarów należących do afgańskiego banku centralnego. Do kraju nie popłynie również pomoc z Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego.
Afgańska gospodarka faktycznie się załamała. Urzędnicy państwowi od miesięcy nie otrzymują pensji, brakuje pieniędzy na najpotrzebniejsze rzeczy. ONZ ocenia, że około 22 milionów ludzi, czyli ponad połowa populacji, stanie w obliczu "dotkliwego" niedoboru żywności podczas zimy.
Afgańska delegacja spotkała się również z przedstawicielami innych krajów, w tym Wielkiej Brytanii, Japonii czy Niemiec.
Zobacz też: Ewakuacja z Afganistanu. Dramatyczna relacja w WP. Kluzik-Rostkowska: Lotnisko zamieniało się w coraz większe piekło