Pilne wezwanie Dudy. Kidawa-Błońska komentuje ruch prezydenta
Po decyzji o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej Andrzej Duda wezwał marszałków Sejmu i Senatu do pilnego zwołania obrad obu izb. "Prezydent zawsze bronił interesów PiS (...). Tym razem robi to kosztem wyczekiwanych przez nauczycieli podwyżek" - komentuje ruch prezydenta marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska.
23.12.2023 | aktual.: 23.12.2023 21:39
Prezydent Duda przekazał, że zawetuje ustawę okołobudżetową na rok 2024. Poinformował jednocześnie, że po świętach złoży do Sejmu własny projekt, "dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej".
"W związku z powyższym wzywam marszałka Sejmu Szymona Hołownię oraz marszałka Senatu Małgorzatę Kidawę-Błońską do pilnego zwołania obrad obu Izb w celu rozpatrzenia i przyjęcia projektu jeszcze w tym roku" - napisał prezydent.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Prezydent zawsze bronił interesów PiS"
Na decyzję prezydenta zareagowała już marszałek Senatu. "Prezydent Duda zawsze bronił interesów PiS i ich wpływów w mediach. Tym razem robi to kosztem wyczekiwanych przez nauczycieli podwyżek. Taki prezent na Święta" - napisała Kidawa-Błońska w mediach społecznościowych.
"Niezwłocznie złożę do Sejmu własny projekt"
Tuż przed świętami prezydent niespodziewanie przekazał swoją decyzję w sprawie ustawy okołobudżetowej na 2024 rok. "Podjąłem decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której znalazły się 3 mld zł na media publiczne. Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa. Media publiczne trzeba najpierw rzetelnie i zgodnie z prawem naprawić" - napisał na portalu X Duda.
"Jednocześnie informuję, że po świętach niezwłocznie złożę do Sejmu własny projekt, dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej" - dodał Duda.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Niespodziewany ruch Dudy. Jest reakcja z Kancelarii Premiera