Tak wysokiej fali nie przewidzieli projektanci elektrowni

Nad uszkodzoną przez trzęsienie ziemi elektrownią atomową Fukushima we wtorek rano znowu pojawiły się kłęby pory i dymu. Władze poinformowały, że do siłowni powróciły ekipy techniczne, wycofane wcześniej ze względów bezpieczeństwa. To nie koniec złych wiadomości z Japonii. Tamtejsza policja podała najnowszy oficjalny bilans trzęsienia ziemi i tsunami. Liczby są przerażające. Elektrownie atomowe w prefekturze Fukushima zostały zalane przez 14 metrową falę - dwukrotnie wyższą niż przewidywali ich projektanci.

Obraz
Źródło zdjęć: © AP

Japoński minister obrony Toshimi Kitazawa powiedział, że dym wydobywa się z trzeciego reaktora i może mieć źródło w płonących fragmentach instalacji, zaś obłoki pary tworzą się w drugim reaktorze, prawdopodobnie za sprawą znajdującej się w nim gorącej wody.

Rzecznik japońskiej agencji bezpieczeństwa nuklearnego(NISA)potwierdził, że ekipy techniczne, które ze względów bezpieczeństwa zostały wcześniej wycofane z siłowni, we wtorek rano powróciły do pracy, gdyż spadł poziom napromieniowania w elektrowni. Wcześniej poinformowała o tym zarządzająca nią spółka Tepco.

Głównym zadaniem ekip technicznych będzie doprowadzenie zasilania do wewnętrznych systemów chłodzenia. Nadal uszkodzone reaktory będą polewane wodą. Ich schłodzenie jest zasadniczym warunkiem opanowania sytuacji w elektrowni.

Tymczasem telewizja NHK podała informację o silnym skażeniu radioaktywnym morza na wschodnim wybrzeżu wyspy Honsiu, w pobliżu elektrowni Fukushima. - Nie traktujemy tego jako szczególne zagrożenie - stwierdził rzecznik NISA.

Fala dwa razy za wysoka

Dwie elektrownie atomowe w prefekturze Fukushima w północno-wschodniej Japonii, uszkodzone przez silne trzęsienie ziemi i tsunami, 11 marca zostały zalane przez 14-metrową falę - dwukrotnie wyższą niż przewidywali ich projektanci - podała telewizja NHK.

Według danych Tepco Fukushima I została zaprojektowana, by wytrzymać falę tsunami wysoką na 5,7 metra, a Fukushima II 5,2 metra. Według NHK w budynki, w których znajdują się reaktory i turbiny w elektrowniach Fukushima I i II uderzyła fala wysoka na od 10 od 13 metrów nad poziom morza. Podczas katastrofy zostały one częściowo zalane.

Dotychczas Tepco przyznało, że elektrownie zostały zaprojektowane, by wytrzymać wstrząsy o sile od 8 do 8,3 w skali Richtera. Trzęsienie ziemi z 11 marca oceniane jest na 9. W znacznie bardziej uszkodzonej elektrowni Fukushima I z budynku reaktora nr 2 unosiła się para wodna, a nad budynkiem reaktora nr 3 wisiał biały dym, który być może również jest parą.

Nowy bilans ofiar

Oficjalna liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi i tsunami w Japonii przekroczyła już 9 tysięcy - poinformowała we wtorek za japońską policją agencja Kyodo. Zaginionych jest ponad 12 tysięcy.

Wcześniej rzecznik policji poinformował, że w najbardziej dotkniętej przez kataklizm prefekturze Miyagi liczba zabitych przekroczy ostatecznie 15 tysięcy.

Wybrane dla Ciebie
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Miał wysadzić Nord Stream. Ważą się losy ukraińskiego nurka Wołodymyra Ż.
Miał wysadzić Nord Stream. Ważą się losy ukraińskiego nurka Wołodymyra Ż.
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały