Tak Chiny kolonizują Rosję. "20 bilionów rubli"
Rosja coraz bardziej zacieśnia kontakty z Pekiem. Przywódca Chin Xi Jinping powiedział podczas spotkania z premierem Rosji Michaiłem Miszustinem, że "rośnie skala i jakość" współpracy między oboma krajami. Szef rosyjskiego rządu oświadczył z kolei, że wartość realizowanych przez Rosję i Chiny inwestycji osiągnęła już blisko 20 bilionów rubli, czyli około 860 mld złotych.
20.12.2023 | aktual.: 20.12.2023 08:32
Do spotkania przywódcy Chin z premierem Rosji doszło w środę w Pekinie. "Dzisiaj położyliśmy solidne podstawy do dalszej wzajemnej interakcji. Rośnie jej skala i jakość" - oświadczył Xi Jinping, którego słowa relacjonuje rosyjska państwa agencja RIA Novosti.
Xi podkreślił też "szerokie perspektywy dla wzajemnej, korzystnej współpracy między Rosją, a Chinami".
Miszustin stwierdził z kolei, że "dwustronna współpraca handlowo-gospodarcza przezwyciężyła trudne wyzwania w 2023 r.". Według niego wzajemne obroty handlowe między Rosją, a Chinami wyniosły w mijającym roku prawie 18 bilionów rubli.
Rosyjski premier oświadczył też, że Moskwa i Pekin realizują wspólnie 80 projektów inwestycyjnych, których wartość - według niego - to blisko 20 bilionów rubli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Ukraina będzie trzymać z Niemcami? Ekspert nie ma wątpliwości
Rosja zarobiła miliardy na sankcjach
Współpraca z Chinami to nie jedyne źródło ogromnych dochodów Rosji osiąganych już po wybuchu wojny z Ukrainą. Jak alarmuje "New York Times", rosyjski budżet zarobił co najmniej 1,25 mld dol. na wycofywaniu się zagranicznych firm z Rosji.
Dziennik opisuje osobiste zaangażowanie Władimira Putina w przejmowanie, a czasem wręcz konfiskowanie zagranicznych majątków.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził z kolei gazecie, że majątek koncernów jest przejmowany po "poważnych zniżkach przez nasze firmy, które robią to z przyjemnością".
Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Źródło: Ria Novosti/WP Wiadomości