Trwa ładowanie...

Rosja zarobiła miliardy na sankcjach. "Biorą, co chcą"

Rosyjski budżet zarobił co najmniej 1,25 mld dol. na wycofywaniu się zagranicznych firm z Rosji. Aktywa zachodnich koncernów są przejmowane za bezcen przez rosyjskich oligarchów powiązanych z Putinem - donosi "New York Times". Dziennik opisuje osobiste zaangażowanie Władimira Putina w przejmowanie, a czasem wręcz konfiskowanie zagranicznych majątków.

Rosja zarobiła miliardy na sankcjach. "Biorą, co chcą"
Rosja zarobiła miliardy na sankcjach. "Biorą, co chcą" Źródło: East News, fot: MIKHAIL KLIMENTYEV
d2qj2mp
d2qj2mp

Jak pisze "New York Times", masowy exodus zachodnich firm po rosyjskiej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę skutkował "jednym z największych transferów majątków wewnątrz Rosji od upadku Związku Sowieckiego".

"Ogromne obszary przemysłu - windy, opony, powłoki przemysłowe i inne - są teraz w rękach coraz bardziej dominujących rosyjskich graczy" - ocenia gazeta.

"NYT" opisuje coraz bardziej restrykcyjne podejście Kremla do zachodnich koncernów opuszczających Rosję: aby wycofać swój kapitał, muszą one zapłacić specjalne i stale rosnące podatki, zaś w transakcje sprzedaży ich aktywów bezpośrednio interweniuje Władimir Putin, wielokrotnie zmuszając firmy do sprzedaży swoich majątków po znacznie zaniżonych cenach, o co najmniej 50 proc.

d2qj2mp

W ten sposób rosyjski budżet miał zyskać co najmniej 1,25 mld dolarów, a majątki części korporacji przeszły w ręce państwowych firm (stało się tak m.in. w przypadku Toyoty i Ikei) lub powiązanych z Putinem oligarchów. W proces zaangażowana jest pracująca przy Kremlu tzw. podkomisja, zaś większość umów wymaga osobistego podpisu Putina.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: dyplomata wspomina dawnego Orbana. "Jest zupełnie odwrotnie"

Odwrotny skutek sankcji. Kreml zyskuje, traci Zachód

"New York Times" opisuje kilka głośnych przejęć, gdzie Kreml bezpośrednio interweniował w umówione transakcje, obniżając kwotę i wybierając nabywcę majątku. Stało się tak m.in. w przypadku duńskiego Carlsberga, którego majątek został de facto znacjonalizowany, a rosyjskie władze zatrzymały dwóch pracowników firmy.

d2qj2mp

Z kolei niemiecka sieć marketów OBI po przeszukaniach została zmuszona do sprzedaży za symboliczne kilka dolarów i ostatecznie trafiła w ręce ludzi związanych z objętym amerykańskimi sankcjami Arsenem Kanokowem.

- Ci goście mają władzę, by wziąć, co chcą. I ty musisz to zaakceptować - powiedziała w rozmowie z "NYT" prawniczka sieci OBI Urszula Nartowska.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził z kolei gazecie, że majątek koncernów jest przejmowany po "poważnych zniżkach przez nasze firmy, które robią to z przyjemnością".

d2qj2mp

Gazeta zastrzega jednocześnie, że nie wszystkie przejęte przez Rosjan aktywa mogą przynieść łatwy zysk mimo krótkoterminowych korzyści. W dłuższej perspektywie ucieczka zachodnich firm może zaszkodzić rosyjskiej gospodarce.

"W świat poszedł sygnał, że Rosja jest biznesowym pariasem. Gospodarka jest pod napięciem i narażona na przegrzanie. Zachowanie Kremla tylko wzmocniło obraz Rosji, jako niebezpiecznego miejsca do robienia biznesu"- pisze dziennik.

Przeczytaj też:

Źródło: PAP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2qj2mp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2qj2mp
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj