Trwa ładowanie...

Tajwan się zbroi przeciw Chinom. 400 pocisków Harpoon od USA

W obliczu rosnących napięć z Chinami Tajwan uzbraja się. Według doniesień republika wyspiarska zamierza kupić od USA 400 pocisków Harpoon. Po raz pierwszy transakcja dotyczy rakiety wystrzeliwanej z lądu.

TAIPEI, TAIWAN. Zdjęcie ilustracyjneTAIPEI, TAIWAN. Zdjęcie ilustracyjneŹródło: GETTY, fot: Chris McGrath
dkk4ix6
dkk4ix6

Tajwan kupi od Amerykanów 400 pocisków Harpoon, poinformowała agencja informacyjna Bloomberg, powołując się na osoby zaznajomione ze sprawą. Na początku kwietnia Departament Obrony USA ogłosił sprzedaż 400 takich pocisków przeciwokrętowych za 1,17 miliarda dolarów, nie określając nabywcy. Teraz Bloomberg poinformował, że kupującym jest Tajwan.

Tajwan już wcześniej kupował pociski Harpoon, jednak wystrzeliwane ze statków, produkowane przez Boeing Co. Nowy kontrakt ma być pierwszym, który dotyczy rakiet wystrzeliwanych z lądu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Snajper tylko na to czekał. Rosjanie nie wiedzieli, co się dzieje

Tajwan się zbroi. Obawy przed Chinami

Transakcja zbiega się z rosnącymi napięciami między USA a Chinami, szczególnie w związku z Tajwanem, który Chiny uważają za część swojego terytorium. Na co zwraca uwagę niemiecki "Zeit", w ciągu ostatnich trzech lat Chiny zwiększyły presję militarną na Tajwan. Status kraju, który niewiele państw uznaje za niepodległy, jest jednym z głównych punktów spornych między USA a Chinami. Podobnie jak wiele innych krajów, USA formalnie nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z Tajwanem ze względu na Chińską Republikę Ludową. Najważniejszym dostawcą uzbrojenia dla Tajwanu są jednak Stany Zjednoczone.

dkk4ix6

Departament Obrony USA nie skomentował umowy rakietowej, przyznając jedynie, że "Stany Zjednoczone dostarczają Tajwanowi sprzęt obronny i usługi, które umożliwią mu utrzymanie wystarczających zdolności do samoobrony".

Wystrzeliwane z ziemi pociski Harpoon, używane do obrony wybrzeża, odgrywały ważną rolę w symulacji gier wojennych dotyczących potencjalnej inwazji Chin na Tajwan, przeprowadzonej w zeszłym roku przez Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych.

- Ze względu na ich mobilność i duży zasięg, pociski te były bardzo skuteczne przeciwko chińskim siłom – powiedział cytowany przez Bloobmberga analityk Mark Cancian, który kierował ćwiczeniami. - Jednak 400 sztuk to za mało. Tajwańczycy potrzebują znacznie więcej - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dkk4ix6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dkk4ix6
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj