Tajny załącznik w umowie PiS, Solidarnej Polski i Polski Razem
Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska i Polska Razem przedstawią wspólny projekt konstytucji - zadeklarował prezes PiS Jarosław Kaczyński. Taki punkt zakłada porozumienie tych partii. Według nieoficjalnych informacji umowa mówi też m.in. o niskim miejscu na listach PiS dla Zbigniewa Ziobry. Politycy PiS anonimowo mówią także o tym, że "poważnie rozpatrywany" jest wariant z Jarosławem Gowinem jako kandydatem w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
21.07.2014 | aktual.: 21.07.2014 21:31
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podpisał w sobotę polityczne porozumienie z szefem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobrą oraz szefem Polski Razem Jarosławem Gowinem. Zakłada ono, iż mniejsze partie poprą kandydatów PiS w najbliższych wyborach uzupełniających do Senatu, wystawią wspólne listy do sejmików wojewódzkich w tegorocznych jesiennych wyborach samorządowych, wspólnego kandydata na prezydenta w 2015 roku i wspólne listy w wyborach parlamentarnych jesienią 2015 roku.
Miejsca na listach
Częścią porozumienia jest także załącznik, którego partie nie chcą przedstawiać opinii publicznej. Według informatorów z kierownictwa PiS, zawiera on rozkład miejsc na listach partii Kaczyńskiego w wyborach parlamentarnych dla polityków Solidarnej Polski i Polski Razem.
SP i PR mają otrzymać miejsce w każdym okręgu wyborczym; ok. 10 w skali kraju miejsc na listach ma być tzw. "biorących", ale nie ma decyzji, czy miałaby to być "jedynka", "dwójka" czy dalsze miejsca.
Do Senatu, jak powiedział jeden z polityków PiS, "miejsc z szansą na wybór dla ugrupowań Gowina i Ziobry będzie nie więcej niż pięć". Wybory do Senatu są jednomandatowe; porozumienie mogłoby więc oznaczać, że SP i PR będą miały prawo wskazać 5 kandydatów.
Według informatorów, porozumienie zawiera również gwarancje konkretnego miejsca na listach dla liderów SP i PR. Jednak, jak mówi polityk PiS, "Ziobro otrzymał niskie miejsce, nie w swoim okręgu". Oznaczałoby to, że wystartuje poza Małopolską.
Jak twierdzą politycy SP, Ziobro sam o to wnioskował. - Jest to wyzwanie dla PiS. Zbyszek dostanie się nawet z dalszego miejsca - powiedział jeden z nich.
W załączniku nie jest wymienione nazwisko Jacka Kurskiego. Według informatorów wynegocjował on osobne warunki współpracy. Po eurowyborach Kurski ogłosił, że wycofuje się na jakiś czas z polityki i rezygnuje ze wszystkich funkcji w SP. 12 lipca pojawił się na konwencji środowisk prawicowych. Zbigniewa Ziobro na tym kongresie nie było.
Jeśli chodzi o Gowina, to - wg informatorów w PiS - brany jest pod uwagę jego start w wyborach na prezydenta Krakowa. Poważnie rozważana jest też jego kandydatura w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Ostateczne decyzje jednak jeszcze nie zapadły.
Na poniedziałkowej konferencji prasowej był Kaczyński był pytany o dalsze wspólne inicjatywy PiS, SP i PR.
"Będziemy współpracować"
- Będziemy współpracować. Będziemy mieć wspólny sztab (w wyborach samorządowych - przyp. red.), na pewno powstanie wspólna komisja koordynacyjna, na pewno powstanie zespół programowy. Chcemy wyjść poza nasz program, chcemy przygotować nowy projekt konstytucji, który będzie wyciągał wnioski z tego, co się stało w Polsce w ciągu ostatnich dwudziestu paru lat - powiedział.
Zaznaczył, że projekt konstytucji "to sprawa na przyszły rok" i powinien być przedstawiony przed zaplanowanymi na 2015 wyborami parlamentarnymi.
Kaczyński nie chciał mówić o miejscach na listach PiS, jakie - zgodnie z porozumieniem - otrzymają przedstawiciele SP i PR. - O listach na razie nie będziemy mówić. Jest odpowiedni protokół, wszystko zostało ustalone, nikt nie będzie tu nikogo wprowadzał w błąd ani w żaden, ani inny sposób oszukiwał - zapewnił Kaczyński.