Tajne przemówienie Tuska w Sejmie. Wiemy, czego może dotyczyć
Premier Donald Tusk wystąpił z wnioskiem o utajnienie punktu obrad Sejmu, podczas których zamierza przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Według nieoficjalnych doniesień chodzi o kwestię związane z kryptowalutami – podało TVN24.
Najważniejsze informacje:
- Premier Donald Tusk chce utajnienia punktu obrad Sejmu, aby przekazać posłom ważne informacje dotyczące bezpieczeństwa państwa.
- Według nieoficjalnych informacji przekazanych przez TVN24, sprawa dotyczyć ma kryptowalut i pojawiającego się rosyjskiego śladu.
W czwartek 4 grudnia premier Donald Tusk zwrócił się do marszałka Sejmu z wnioskiem o utajnienie punktu piątkowych obrad Sejmu, podczas których ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa.
Małgorzata Rozenek o Świętach i ozdobach w nowym domu. Będzie na bogato! "Świecąca, 4-metrowa rodzina reniferów..."
Według nieoficjalnych ustaleń dziennikarki TVN24 Agaty Adamek, sprawa ma dotyczyć kwestii kryptowalut i pojawiającego się rosyjskiego śladu. Wniosek premiera trafił już do marszałka Czarzastego i zostanie rozpatrzony podczas posiedzenia Prezydium Sejmu w czwartek o godzinie 18. Tajne przemówienie premiera może odbyć się już w piątek.
– Musimy posłuchać pana premiera. Jestem oczywiście informowany o wszystkim, ale posiedzenie jest tajne po to, żeby w trybie tajnym to przedstawiać – podsumował marszałek Czarzasty.
Z powagą, ale bez obaw. Szef MON zabrał głos
Wniosek o zatajenie punktu obrad Sejmu skomentował wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. – Myślę, że ta kwestia nie jest związana z sytuacją militarną – powiedział podczas briefingu prasowego w Stalowej Woli. Jak zaznaczył, informacja będzie dotyczyła "bezpieczeństwa w sposób bardzo praktyczny".
"Jeżeli jest poważna informacja, to nie należy się obawiać, tylko podejść do niej z powagą i z odpowiednią uwagą" – mówił Kosiniak-Kamysz.
Dodał jednak, że sprawę woli zostawić szefowi rządu, "bo to jest jego informacja, której będzie udzielał". Jak jednocześnie zauważył, trzeba też mieć świadomość zagrożeń, które są, ale również działań, które są podejmowane przez część środowisk politycznych i "nie niosą znamion budowy bezpieczeństwa".
Źródło: TVN24 / PAP / WP