Trwa ładowanie...
dcllmeh
Tajne posiedzenie Sejmu. Dobitna recenzja Tomasza Siemoniaka

Tajne posiedzenie Sejmu. Dobitna recenzja Tomasza Siemoniaka

W środę zakończyło się jednodniowe niejawne posiedzenie Sejmu, zwołane po atakach hakerskich na przedstawicieli obozu władzy. Sprawę komentował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski wiceszef PO Tomasz Siemoniak. - Nie dostrzegłem w tym, co zostało przedstawione, potrzeby utajnienia tego posiedzenia. Lepiej by było, żeby publicznie przedstawić informacje, które można przedstawić, a (tajne) szczegóły przedstawić komisji ds. służb specjalnych, gdzie jest węższe grono, z odpowiednimi certyfikatami. Więcej było teatru w tym wszystkim. Mam poczucie, że intencje rządu były wizerunkowe, a nie dyktowane chęcią podzielenia się ważnymi informacjami z parlamentem - mówił. - Jeśli rzeczywiście mamy do czynienia z wielkim atakiem cybernetycznym na Polskę, to gdzie jest Rada Bezpieczeństwa Narodowego i prezydent, gdzie są inne działania? - pytał. - Brakowało mi - kontynuował Siemoniak - przedstawicieli MSWiA i służb specjalnych. Spodziewałem się, że jednym z mówców będzie minister Mariusz Kamiński - minister spraw wewnętrznych i administracji oraz koordynator służb specjalnych. - Miałem silne wrażenie - mówił Siemoniak - że ta sprawa jest przedmiotem gry w rządzie, bo nie mówią ci, którzy powinni. Gość WP skomentował również wystąpienie wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. - Dobrze, że zabrał głos, ale nie robiło to wrażenia przygotowanego wystąpienia. Raczej była to odpowiedź na pytania ze strony posłów - stwierdził. - Wyszliśmy z tego posiedzenia w poczuciu, że sprawa jest szalenie kłopotliwa, że rząd walczy o wizerunek i próbuje uciekać do przodu - podsumował Siemoniak.

dcllmeh
dcllmeh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj