Zagadka tragedii w Kiełpinie. Wyciekły zeznania 15-latka

Coraz więcej wiadomo o sprawie małżeństwa, którego rozkładające się ciała znaleziono w poniedziałek w Kiełpinie pod Warszawą. Śledczy badają dwie hipotezy dotyczące zgonu 50-letniego Wojciecha B. i jego 42-letniej żony. Jedna zakłada, że parę zabił ich 15-letni syn. Wyciekły też jego zeznania.

Dom w Kiełpinie w którym znaleziono zwłokiDom w Kiełpinie w którym znaleziono zwłoki
Źródło zdjęć: © PAP | Albert Zawada

Zwłoki pary znalazł 8 sierpnia w jednym z domów jednorodzinnych w Kiełpinie ojciec Wojciecha B. Były one w zaawansowanym stadium rozkładu. Mogły tam leżeć nawet dwa tygodnie.

Jest bardzo prawdopodobne, że z ciałami przez cały ten okres mieszkał 15-letni syn pary. Chłopiec trafił do policyjnej izby dziecka i objęto go opieką psychologiczną.

Ekipa kryminalistyczna przez dwa dni pracowała w domu w Kiełpinie. - To nie będzie łatwa sprawa. Historia jest nieoczywista – mówią śledczy. Pozostają powściągliwi. Nie mówią np., w jakich dokładnie okolicznościach znaleziono zwłoki. Oto, jakie nowe wątki pojawiły się od środy w sprawie.

Co wiemy o ofiarach?

Zmarły 50-letni Wojciech B. był znanym w Warszawie ginekologiem. Lekarz pracował w szpitalu MSWiA przy Wołoskiej oraz w prywatnej klinice na Bemowie. Miał świetną opinię wśród pacjentek. Oceniały go jako "serdecznego, sumiennego i kompetentnego".

Wśród sąsiadów para uchodziła za spokojną i "na poziomie".

Niepokojące zaznania

15-letni syn pary to uczeń ogólniaka w Łomiankach. Jak podaje se.pl, wyjaśniał policjantom, że "rodzice nagle umarli, a on się wystraszył, nie wiedział, co ma zrobić, i dlatego nikogo o tym nie poinformował". Podobno ustalono też, że w dniu, kiedy jego dziadek odkrył zwłoki, chłopiec był w kinie. Zapewnia jednak, że nie zabił rodziców.

Dwie hipotezy

Jak podaje se.pl, śledczy biorą obecnie pod uwagę dwie hipotezy, dotyczące śmierci małżonków: przedawkowanie substancji psychoaktywnych i zabójstwo. Kluczowe dla wyjaśnienia sprawy będą wyniki sekcji zwłok Wojciecha B. i jego żony. Na razie w związku z makabryczną sprawą nikt nie usłyszał zarzutów.

- Postępowanie toczy się w sprawie, a nie przeciwko komuś, co oznacza, że nikomu nie przedstawiono żadnych zarzutów - mówi prokurator Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka żoliborskiej prokuratury.

Źródło: se.pl

Polscy policjanci w Chorwacji. Zaskakujące, co ich spotyka

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka