Szef kandelarii premiera Grzegorz Michniewicz
23 grudnia 2009 r. media obiegła informacja o śmierci dyrektora generalnego kancelarii premiera Donalda Tuska i członka rady nadzorczej PKN Orlen – Grzegorza Michniewicza. Wiszące na drzwiach ciało 48-letniego dyrektora znalazł w domu jego kierowca, który przyjechał po swojego szefa, by go zawieźć do pracy.
Michniewicz miał dostęp do największych tajemnic państwowych. Przez wiele lat zajmował się ochroną informacji niejawnych. Miał wszystkie możliwe certyfikaty bezpieczeństwa. Okoliczności jego śmierci badali policjanci z wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw komendy stołecznej. Ustalono, że urzędnik popełnił samobójstwo – na miejscu tragedii nie znaleziono żadnych śladów przemocy czy walki. Po blisko roku śledztwo umorzono. Znajomi Michniewicza byli zszokowani jego śmiercią. Ich zdaniem nic nie wskazywało by miał jakieś poważne kłopoty osobiste lub zawodowe.