znęcanie(strona 5/8)

Dwaj bandyci przez dwa tygodnie więzili 54-letnią łodziankę w jej własnym mieszkaniu. Bili ją, grozili, że uduszą i wyrzucą przez balkon z czwartego piętra. Przy jednym oprawcy policjanci znaleźli pistolet maszynowy Skorpion. Mimo to prokurator wypuścił obu bandytów. Zastosował wobec nich jedynie dozór. Policjanci są oburzeni.

Były funkcjonariusz wrocławskiej bezpieki Witold Ł. został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu za znęcanie się nad działaczami demokratycznej opozycji. Taki wyrok zapadł we wrocławskim sądzie rejonowym.

1700 egzotycznych zwierząt, ściśniętych do granic możliwości w samochodzie Fiat Multipla, znaleźli funkcjonariusze włoskiej Gwardii Finansowej podczas kontroli na autostradzie w rejonie Neapolu.

Warunki, w jakich żyły psy w gospodarstwie w Kłobucku (woj. śląskie), były złe i naruszały ustawę o ochronie zwierząt - wynika z opinii lekarza weterynarii w sprawie nielegalnej ubojni psów w Kłobucku. Sprawa bestialsko traktowanych psów, z którym robiono smalec poruszyła całą Polskę.

Policjanci aresztowali 47-letniego mężczyznę z Koczały pod Człuchowem (woj. pomorskie), który przez kilka lat wyłapywał obce gołębie, a ich lotki sklejał taśmą klejącą, żeby nie odfrunęły do swoich właścicieli. Mężczyzna odpowie za znęcanie się nad zwierzętami - podaje "Gazeta Pomorska".

O przekroczenie uprawnień i znęcanie się nad zatrzymanymi działaczami młodzieżowej organizacji podziemnej w 1950 r. oskarżył prokurator z IPN byłego funkcjonariusza Urzędu Bezpieczeństwa w Hrubieszowie (woj. lubelskie) Jana K.

15-letnia Simone Grice z Reduth w Kornwalii popełniła samobójstwo skacząc z wiaduktu. Przyczyną tej dramatycznej decyzji było nękanie przez koleżanki zazdrosne o jej wygląd - podaje "Daily Mail".

Policja w Drammen w Norwegii oskarżyła lokalnego imama (muzułmański duchowny) o użycie przemocy wobec dzieci. Bił on rzekomo dzieci kijem, jeśli spóźniły się lub źle odrobiły zadania - czytamy w The Norway Post.

Siedmioletnia Khyra Ishaq zmarła z głodu, bo za karę nie dostawała od rodziców jedzenia. Dziecko zostało uwięzione w domu i pozbawione wszelkiego kontaktu ze światem zewnętrznym. Tragedia wydarzyła się w Birmingham. Wyrodni rodzice za uśmiercenie córki odpowiedzą przed sądem - czytamy w brytyjskim dzienniku "The Daily Mail".

Kopniaki, krzyki, bicie batem i zmuszanie do wielogodzinnego stania w palącym słońcu bez picia i jedzenia - to wszystko zarejestrowali obrońcy praw zwierząt podczas Targów Końskich w Pajęcznie. Działacze Fundacji VIVA sfilmowali ukrytą kamerą drastyczne przypadki dręczenia zwierząt.

Na cztery miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata skazał sąd mieszkańca Radomia, który z premedytacją wyrzucił psa z balkonu z czwartego piętra.

Na karę 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata skazał sąd w Koninie b. funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa Romana K., oskarżonego przez IPN o psychiczne znęcanie się w latach 80. nad dwoma działaczami opozycji niepodległościowej.

52-letni mężczyzna z powiatu gryfickiego młotkiem zakatował swojego psa. Policjanci ustalili, iż właściciel Józef K. chciał zabić zwierzę za słabe pilnowanie podwórka. Mężczyzna został zatrzymany. Trwają czynności zmierzające do ustalenia wszelkich okoliczności zdarzenia.

Prokuratura objęła policyjnym dozorem zatrzymanego przez policjantów z Pragi Południe Włodzimierza W., który znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją 72-letnią matką. Mężczyzna zamieszkał z mamą po rozwodzie, nadużywał alkoholu i w okrutny sposób traktował starsza panią. Obelgi, wyzwiska, uderzenia otwartą dłonią, pięścią, kopanie, szarpanie, wyrywanie włosów to tylko, niektóre zachowania zatrzymanego. Teraz odpowie za swoje czyny przed sądem.

Przez pół roku psychicznie i fizycznie znęcali się nad swoim kolegą. Dwóch 17-latków z Radomska w Łódzkiem trafiło do policyjnego aresztu. Grożą im dwa lata więzienia - informuje RMF FM.

Mężczyzna podejrzany o znęcanie się nad bliskimi kilkakrotnie symulował zawał serca, by uniknąć odpowiedzialności - twierdzą policjanci. Teraz 63-latek spędzi za kratkami trzy miesiące - pisze "Polska Głos Wielkopolski".

Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał w mocy wyrok skazujący na kary 7 i 5 lat więzienia rodziców za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad kilkuletnią córką. Katowana przez nich 4-letnia obecnie Monika nie chodzi i nie mówi; do końca życia będzie wymagała rehabilitacji.

Osoby znęcające się nad zwierzętami będą sądzone w trybie przyspieszonym - pisze dziennik "Polska". Jak wskazuje gazeta, ministerstwo sprawiedliwości w korespondencji z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami zapewnia, że nie ma przeszkód, by tak się działo, bo obowiązujące przepisy na to pozwalają. To jasny sygnał dla sądów 24-godzinnych, że mogą się zająć sprawcami takich przestępstw.

Policyjny negocjator zapobiegł tragedii, gdy nietrzeźwy i agresywny mieszkaniec Mesznej k. Szczyrku wspiął się na komin piętrowego budynku. 43-letni mężczyzna groził, że skoczy.