Bicie kijem po pośladkach - koszmarne lekcje z duchownym
Policja w Drammen w Norwegii oskarżyła lokalnego imama (muzułmański duchowny) o użycie przemocy wobec dzieci. Bił on rzekomo dzieci kijem, jeśli spóźniły się lub źle odrobiły zadania - czytamy w The Norway Post.
Trzy meczety w Drammen zostały dokładnie zbadane przez policję po tym jak miejscowa szkoła publiczna poinformowała funkcjonariuszy o tym, że dzieci boją się lania, jakie ma miejsce w szkółce koranicznej.
- Dzieci opowiedziały o biciu kijem po palcach i pośladkach - mówi Nina Bjørlo. Dodaje, że policja otrzymała doniesienia o pobiciach sięgające nawet roku 2002.
Wiele doniesień jest anonimowych, ponieważ rodzice nie chcieli ujawnić swoich danych osobowych w obawie o konsekwencje.
Imam nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.
Anna Małkowska