Rodzinny horror: żonę chciał przewiercić, bił syna i córkę
36-letni Grzegorz W. trafił do aresztu po tym, jak od trzech lat znęcał się nad członkami swojej rodziny. Mężczyzna m.in. przystawiał żonie wkrętarkę do głowy, wciskał jej oczy palcami, a synowi ściskał krocze - podaje "Gazeta Współczesna".
26.10.2009 | aktual.: 27.10.2009 09:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mężczyzna zgotował swojej rodzinie prawdziwy horror. Wedle ustaleń prokuratury, swoją żonę Jolantę wyzywał oraz bił pięściami po głowie i brzuchu. Rzucał w nią talerzami i otwieraczem do konserw. Ponadto terroryzował kobietę przykładając jej nóż do gardła, doszło nawet do tego, że przystawił jej wkrętarkę do głowy i wciskał oczy palcami.
Kat nie oszczędzał również syna, którego okładał pięściami po głowie, a następnie kładł się na nim przyciskając ciężarem tułowia do ziemi, szarpał i popychał. Ostatnio ścisnął go nawet za krocze, wyzywając od debili i przygłupów.
Również córka Grzegorza W. była przez niego bita i obrzucana wyzwiskami.
Mężczyzna był juz karany za znęcanie nad rodziną. Obecnie grozi mu kara od 3. miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.