Po zamachach w USA ewakuowano we wtorek wieżowce
biurowe w Londynie, w których mają siedziby instytucje finansowe,
w tym największe towarzystwo ubezpieczeniowe, Lloyd's.
Z nadzwyczajnej analizy ekonomicznej, przygotowanej przez Warszawską Grupę Inwestycyjną wynika, że na rynkach finansowych świata zapanowała panika. Informacje o zamachu na World Trade Center na rynek walutowy dotarły około godz. 15.
Ambasasda amerykańska w Kenii (AFP)
Stany Zjednoczone ewakuują niektóre swoje ambasady na świecie, po zamachu na World
Trade Center i Pentagon. Ewakuowano też siedzibę Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) w
Langley w stanie Wirginia.
Policja na całym świecie wzmacnia ochronę placówek USA i Izraela. Sekretarz generalny NATO George Robertson zaapelował do państw Sojuszu o utworzenie "wspólnego frontu" przeciwko "fali terroryzmu".
Nielegalna turecka organizacja lewacka DHKP-C (Front-Rewolucyjna Partia Wyzwolenia Ludowego) przyznała się we wtorek do zamachu bombowego, w którym w poniedziałek zginęły w Stambule trzy osoby.
W nocy z poniedziałku na wtorek oddziały izraelskie weszły na teren palestyńskich sektorów w dwu miastach Zachodniego Brzegu - Hebronie i Dżeninie. Operacja - zdaniem obserwatorów - stała się bezpośrednim powodem ostatecznego anulowania przez Gazę planów spotkania Jasera Arafata z szefem dyplomacji izraelskiej Szimonem Peresem.
Ahmed Szah Masud (AFP)
Przywódca afgańskiej opozycji komendant Ahmed Szah Masud żyje - twierdzi jego brat. W niedzielę Masud został ranny w zamachu bombowym. 36 godzin po zamachu odzyskał przytomność - powiedział we wtorek brat afgańskiego partyzanta.
W samobójczym zamachu bombowym w centrum Stambułu
w Turcji zginęło dwóch policjantów i terrorystka, która
odpaliła na sobie ładunek wybuchowy. Rannych jest ponad 20
osób, z czego 3 ciężko.
Anonimowy przedstawiciel amerykańskich władz wyraził w poniedziałek przekonanie, że lider opozycji afgańskiej Ahmed Szah Masud zginął, padając ofiarą niedzielnego zamachu bombowego.
W stolicy Dagestanu, Machaczkale w wyniku eksplozji ładunku podłożonego w samochodzie została ciężko ranna jedna osoba. Wybuch nastąpił w niedzielę tuż po południu na hurtowym bazarze Wostocznyj.
Bomba podłożona w samochodzie eksplodowała w niedzielę na zatłoczonym skrzyżowaniu w miejscowości Beit Lid w środkowym Izraelu - poinformowało izraelskie radio. Według tych informacji, zginął zamachowiec, a trzy osoby zostały ranne. Był to trzeci zamach w tę niedzielę.
Probrytyjskie ugrupowanie przyznało się w środę do zamachu na katolicką szkołę w Belfaście. Bomba domowej roboty eksplodowała w środę rano w pobliżu policjantów, strzegących uczennic udających się do katolickiej szkoły w protestanckiej enklawie w Belfaście. Poważnie ranny w nogi został jeden z policjantów. Nie ucierpiało żadne z dzieci, ani odprowadzających je rodziców.
Palestyńczyk-samobójca wysadził się w powietrze we wtorek rano w centrum Jerozolimy. W eksplozji rannych zostało 11 osób. Jak podała izraelska policja, zamachowiec przebrał się za ortodoksyjnego Żyda, z doprawioną brodą.
Wybuch bomby domowej roboty w Pagadian, mieście na południu Filipin, zabił we wtorek dwóch policjantów oraz pracownika ochrony. Co najmniej osiem osób odniosło rany, w tym czteroletnie dziecko - poinformowała policja.
Nieznana palestyńska organizacja Grupa Męczennika Bilala al-Ghula przyznała się w niedzielę do przeprowadzenia sobotniego zamachu na oficera służb wywiadowczych Autonomii Palestyńskiej Tayssira Chattaba. W oświadczeniu przesłanym francuskiej agencji prasowej AFP napisano, że Chattab służył syjonizmowi i przeprowadzał aresztowania palestyńskich bojowników.
Zmarł palestyński oficer służb wywiadowczych, który został ciężko ranny w sobotę rano w wybuchu samochodu w Gazie - poinformowały służby medyczne. Jego ochroniarz jest ciężko ranny.
Sztab wojsk rosyjskich w Czeczenii poinformował w czwartek o kolejnych atakach separatystów na siły federalne. Tym razem w powietrze wyleciał samochód specjalnych oddziałów milicyjnych OMON oraz czołg wojsk wewnętrznych.
Zabity w poniedziałek przez izraelską rakietę palestyński działacz Abu Ali Mustafa został we wtorek pochowany w Ramalli na Zachodnim Brzegu Jordanu. W pogrzebie uczestniczyło ponad 20 tysięcy osób.
W izraelskim ataku rakietowym zginął przywódca ugrupowania Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny, wchodzącej w skład Organizacji Wyzwolenia Palestyny. Izraelska armia potwierdziła w poniedziałek fakt "likwidacji" przywódcy LFWP.