Pentagon powołuje 35,5 tys. rezerwistów
Minister obrony USA Donald Rumsfeld podjął w piątek decyzję o powołaniu 35,5 tysiąca rezerwistów w związku z wtorkowymi zamachami w amerykańskich miastach. Pentagon został upoważniony w piątek przez prezydenta George`a W. Busha do zmobilizowania do 50 tys. rezerwistów sił zbrojnych.
W oświadczeniu Departamentu Obrony podano, że rezerwiści są powoływani po to, by wspierać operacje w portach, działania służb medycznych i inżynieryjnych, obronę cywilną i obronę kraju.
Pentagon poinformował, że w pierwszej kolejności zostanie powołanych 13 tys. rezerwistów sił powietrznych, 10 tys. - sił lądowych, około 7,5 tys. rezerwistów piechoty morskiej, 3 tys. - marynarki wojennej i 2 tys. straży przybrzeżnej.
Przedstawiciele resortu obrony USA utrzymywali wcześniej w piątek, że mobilizacja rezerwistów ma na celu obronę kraju i obejmie pilotów, załogi samolotów, żandarmerię wojskową i kontrolerów lotów.
Ostatni raz z uprawnienia do powołania rezerwistów skorzystał ojciec obecnego prezydenta George Bush w styczniu 1991 r., kiedy powołał do czynnej służby ponad 263 tys. ludzi w związku z wojną w Zatoce Perskiej.
Zgodnie z ustawodawstwem, prezydent ma prawo powołać w przypadkach nadzwyczajnych do czynnej służby na czas do 24 miesięcy milion rezerwistów. (sm)(an)