Na warszawskim Bemowie odkryto dwa ciała z ranami kłutymi. Należały one do byłej pary. W chwili dokonywania zbrodni, w pokoju obok siedziała 80-letnia babcia. Kobieta jest niedosłysząca i prawdopodobnie była kompletnie nieświadoma, jaki dramat rozgrywa się za ścianą.