- Ludzie w Rosji będą się opierać Putinowi w granicach rozsądku. Nie wymagajmy od nich cudów. Oni nie mają prawdziwej wiedzy historycznej na temat II wojny światowej, są karmieni informacjami o rzekomej nazistowskiej Ukrainie – mówi Wirtualnej Polsce Krystyna Kurczab-Redlich, dziennikarka, reportażystka, wieloletnia korespondentka w Rosji, autorka książki o Władimirze Putinie. I dodaje, że żołnierze są traktowani przez Putina jako mięso armatnie i nikt – poza rodzinami – się nimi nie przejmuje.