Jewgienij Prigożyn, szef Grupy Wagnera od dawna werbuje więźniów z rosyjskich kolonii karnych do swoich oddziałów i wysyła ich na front w Ukrainie. Możliwe, że już wkrótce zacznie tam wysyłać również osadzone w więzieniach kobiety. - Jest opór, ale myślę, że go pokonamy - stwierdził Prigożyn.