walki(strona 12/15)

Amerykańskie
bombardowanie
w rejonie Tora
Bora (AFP)
Siły al-Qaedy, osaczone przez oddziały pasztuńskich bojowników w rejonie Tora Bora, wyraziły we wtorek gotowość nawiązania rokowań w sprawie kapitulacji. Wojska pasztuńskie odpowiedziały na tę ofertę deklaracją o zawieszeniu broni - podała agencja Associated Press z Kandaharu.

W okolicy rejonu górskiego Tora Bora trwają w poniedziałek zacięte walki. Według informacji Reutersa, powołującego się na miejscowych dowódców Sojuszu Północnego, tylna straż oddziałów Osamy bin Ladena walczy z nacierającymi żołnierzami Sojuszu. Wśród bojowników al-Qaedy
prawdopodobnie znajduje się też bin Laden.

W afgańskim Kandaharze trwały w niedzielę gwałtowne walki między frakcjami pasztuńskimi, rywalizującymi między sobą o władzę nad miastem - podała agencja Reutera. Rzecznik pasztuńskiego przywódcy Gula Ahgy Szerzaja twierdzi jednak, że w Kandaharze jest spokojnie.

W przypadającym 1 grudnia Światowym Dniu Walki z AIDS Jan Paweł II skierował do osób dotkniętych tą chorobą słowa pocieszenia i otuchy.

Dwóch rosyjskich żołnierzy zginęło, a trzech zostało rannych w strzelaninie z czeczeńskimi bojownikami w pobliżu miasta Czali - poinformowała w sobotę rosyjska agencja
Interfax.

Koło miasta Maidan Szahr, 30 km na zachód
od Kabulu, wybuchły walki między różnymi ugrupowaniami
afgańskimi. W starciach uczestniczą żołnierze Sojuszu
Północnego, głównie Tadżycy i Uzbecy, bojownicy dwóch
odłamów islamu - sunnici i szyici, a także talibowie. Nie
wiadomo jednak dokładnie, kto z kim walczy, ani jak doszło
do starć.

(AFP)
Pod Kabulem w czwartek rano doszło do
gwałtownego starcia sił Sojuszu Północnego z oddziałami talibów.
Jak podaje obecny na miejscu korespondent agencji France Presse,
miejscem bitwy jest górski rejon Maidan Szar, położony kilkanaście
kilometrów na południowy zachód od stolicy Afganistanu.

Wojska rządowe przygotowują się do walki (AFP)
Ponad 100 osób zginęło w walkach, jakie wybuchły na południu Filipin pomiędzy wojskami rządowymi i separatystami islamskimi - poinformowała w środę rozgłośnia BBC.

Czołg Sojuszu Północnego (AFP)
Talibowie wycofali się z Farah - zachodniej prowincji Afganistanu, graniczącej z Iranem - podała w sobotę afgańska agencja prasowa AIP. Ich oddziały kierują się w kierunku położonej na południu
prowincji Helmand.

Grupa przeciwników talibów dowodzona przez
weterana wojny afgańskiej Maulwiego Junusa Chalisa przejęła
kontrolę nad Dżalalabadem we wschodnim Afganistanie - podała w
środę afgańska agencja prasowa AIP.

Gulbuddin Hekmatiar (AFP)
Były premier Afganistanu, przebywający obecnie na
wygnaniu Gulbuddin Hekmatiar, zarzucił we wtorek Waszyngtonowi
wykorzystywanie operacji przeciw Osamie bin Ladenowi jako
pretekstu do ustanawiania wpływów USA w Azji Środkowej.

Mapa Afganistanu
Minister spraw zagranicznych Sojuszu
Północnego Abdullah Abdullah powiedział w niedzielę, że w ciągu
ostatnich 48 godzin afgańscy talibowie stracili główne siły bojowe
po klęskach na północy kraju.

Polityczny przywódca opozycji afgańskiej Burhanuddin Rabbani oświadczył w czwartek, że jego
bojownicy sami poradzą sobie z talibami i nie potrzebują pomocy wojsk z innych krajów.

Walczące przeciwko talibom wojska afgańskiego
Sojuszu Północnego poinformowały w środę o swoich kolejnych
sukcesach na froncie w pobliżu miasta Mazar-i-Szarif.

Amerykańskie myśliwce w sobotę bombardowały frontowe pozycje talibańskie.

Lotnictwo amerykańskie wyraźnie zintensyfikowało w sobotę naloty na pozycje talibów na linii frontu na północ od Kabulu. Siły opozycji antytalibańskiej wystrzeliły w kierunku przeciwnika dwie salwy rakiet.

Indie oskarżyły w czwartek wojska pakistańskie o
ostrzelanie indyjskich punktów granicznych na linii przerwania
ognia w Kaszmirze.

Ponad 100 osób zginęło w sobotę i niedzielę w północnonigeryjskim mieście Kano w protestach przeciwko amerykańskim nalotom na Afganistan - podał we wtorek nigeryjski Czerwony Krzyż.

Kwesty uliczne i zbiórki żywności zapowiada na 16 października w wielu miastach Polski Czerwony Krzyż. Tego dnia na całym świecie obchodzony będzie Dzień Żywienia i Walki z Głodem.

Ciężkie walki między czeczeńskimi separatystami, a oddziałami abchaskimi toczą się w tej północno-gruzińskiej prowincji, dążącej do niepodległości. W walkach, po stronie czeczeńskiej, bierze prawdopodobnie udział gruzińskie lotnictwo. Tymczasem władze Gruzji poinformowały o nalotach niezidentyfikowanych maszyn na gruzińskie wsie leżące na granicy z Abchazją, niewielką republiką leżącą między Morzem Czarnym a południowymi zboczami zachodniego Kaukazu.