Afganistan: były premier potępia Amerykanów
Gulbuddin Hekmatiar (AFP)
Były premier Afganistanu, przebywający obecnie na
wygnaniu Gulbuddin Hekmatiar, zarzucił we wtorek Waszyngtonowi
wykorzystywanie operacji przeciw Osamie bin Ladenowi jako
pretekstu do ustanawiania wpływów USA w Azji Środkowej.
13.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W wywiadzie dla rosyjskiej gazety Wremia Nowosti Hekmatiar wezwał wszystkich Afganów do zjednoczenia się w walce z amerykańską agresją.
Nie powiedziałem, że przyłączam się do talibów, lecz że naród afgański nie ma wyboru - musi bronić swego kraju i swej religii przed amerykańską agresją. Wszyscy Afgańczycy mają obowiązek zjednoczyć się i bronić swych świętych miejsc - podkreślił Hekmatiar.
Przebywający na emigracji w Iranie Hekmatiar zarzuca Amerykanom niecne motywy. Jeśli celem Amerykanów było ukaranie jednego człowieka - Osamy bin Ladena, to po co bombardować cały kraj i wyniszczać jego ludność? Prawdziwym celem Amerykanów jest zagwarantowanie sobie wpływów w tym regionie, ustanowienie marionetkowego rządu i uczynienie z naszego kraju bazy dla ich wojsk.
Hekmatiar twierdzi, że USA tworzą nowy ład światowy i globalizację, i niezbędna jest im do tego okupacja wszystkich strategicznych punktów.(mon)