Trwa ładowanie...
d2vh8nk
Temat

ustawa węglowa

Dodatek węglowy. Dla kogo zakup preferencyjny? Sejm uchwalił ustawę
21-10-2022 11:13

Dodatek węglowy. Dla kogo zakup preferencyjny? Sejm uchwalił ustawę

W czwartek, 20 października 2022 roku sejm uchwalił ustawę o zakupie preferencyjnym paliwa stałego przez gospodarstwa domowe. Za jej przyjęciem opowiedziało się 303 posłów. Przepisy trafią teraz pod obrady Senatu. Co zakładają? Z zakupu preferencyjnego będą mogli skorzystać jedynie wybrani obywatele.

Dodatek węglowy to "zwyczajna ściema"? Ostre słowa posła PSL
27-07-2022 12:12

Dodatek węglowy to "zwyczajna ściema"? Ostre słowa posła PSL

Solidny gospodarz zaopatrzył się w węgiel – powiedział niedawno polityk PiS Krzysztof Tchórzewski, który miał odwiedzić swoją rodzinną miejscowość. – Pan Krzysztof Tchórzewski jest z mojego regionu, regionu siedleckiego, dokładnie z Tchórzewa – 30 parę km ode mnie, i mam wrażenie, że pan Tchórzewski ostatni raz w swojej rodzinnej wsi był 30 parę lat temu – skomentował w programie "Tłit" WP Marek Sawicki z PSL-KP. – 30 lat temu rzeczywiście gospodarze w węgiel zaopatrywali się na ogół tuż po pierwszych zbiorach żniwnych (…) – dodał. – W tej chwili, póki co, nie słyszałem ani w Tchórzewie, ani w Sawicach, żeby ludzie mieli zakupiony węgiel i zrobione zapasy wieloletnie, tak jak to bywało za czasów komuny – stwierdził. – Obecnie nie ma takiej sytuacji – dodawał. Podał przykład znajomego gospodarza. – I on niestety mówi, że nie ma co nawet jechać na Śląsk, bo po takiej cenie, w jakiej on tu go przywiezie, nikt tego węgla nie kupi. Wszyscy czekają na obiecany węgiel za 996 zł – mówił. Skomentował też kwestię wycofania się rządu z początkowej formy tzw. ustawy węglowej i wprowadzenia dodatku węglowego. – Nie mamy do czynienia z żadnym dodatkiem węglowym. To jest zwyczajna ściema. My mamy do czynienia z gwiazdką, którą tylko tym, którzy zarejestrowali piece jako kopciuchy, na Boże Narodzenie, na wigilię rząd chce dać 3 tysiące zł – ocenił Sawicki. Wskazał, że osoby, które zainwestowały w zmianę źródła ciepła, na żadną pomoc ze strony rządu nie mogą liczyć. – Oni dla państwa nie istnieją. Istnieją tylko ci, którzy nic nie robią, czekają, aż samo się stanie. Więc pozostała ta grupa z piecami węglowymi, ta, która jest najbardziej konserwatywna, nie odpowiada na zapotrzebowania i wezwania klimatyczne i dziś rząd mówi: im trzeba zapłacić – uważa poseł.

Pomysł Lewicy ws. ustawy węglowej. Chodzi o próg dochodowy 4 tys. netto
26-07-2022 12:12

Pomysł Lewicy ws. ustawy węglowej. Chodzi o próg dochodowy 4 tys. netto

Lewica zaprezentowała swój projekt ustawy węglowej, rozszerzony nie tylko o dodatek węglowy, ale również energetyczny. – Nasza propozycja jest bardzo prosta, bardzo racjonalna i bardzo uczciwa – przekonywał w programie "Tłit" WP Tomasz Trela, poseł Nowej Lewicy. - Nie możemy krzywdzić ludzi, którzy w ostatnich latach byli namawiani, korzystali z unijnych dotacji, z pieniędzy samorządowych na zmianę źródła ciepła (…). Ludzie zmienili źródło ciepła z węglowego na gazowe, olejowe i dzisiaj mówią, że dodatku nie dostaną – wyjaśniał. Doprecyzował, że Lewica chce przyznać dodatek energetyczny dla tych, którzy mają również inne źródło ciepła niż węglowe oraz dla tych, którzy są w trudniejszej sytuacji finansowej. To oznacza wprowadzenie progu dochodowego. – Próg to będzie 4 tysiące złotych netto na jednego członka rodziny. Łatwo policzyć, że jeżeli jest 4-osobowa rodzina, to jest to 16 tys. złotych netto. Mniej niż 16 tys. – jest dodatek, więcej niż 16 tys. – dodatku nie ma – tłumaczył. Jak dodał, koszt całościowy wprowadzenia takiego rozwiązania waha się „w granicach 25-28 mld złotych”. Skąd wziąć te pieniądze? – Z budżetu naszego państwa. Dlatego, że budżet państwa dzisiaj pasie się na inflacji, budżet państwa osiąga rekordowe dochody ze względu na to, że PiS ma dodatkowy podatek, podatek inflacyjny – odpowiedział. Po drugie, jak stwierdził, z dywidendy ze spółek Skarbu Państwa. – Po co ma Obajtek, po co ma PKO BP, po co ma NBP przekazywać dywidendy, które pójdą na rozdawnictwo Jarosława Kaczyńskiego, jak może je przekazać, żeby zaspokoić potrzeby ludzi – mówił. Lukę w projekcie PiS zobrazował na przykładzie dwóch emerytek, otrzymujących emeryturę w wysokości 2 tys. zł. Miesięcznie: jedna ma ogrzewanie węglowe, druga gazowe. – Trzeba skończyć z tym, że są równi i równiejsi (…). W czym jest gorsza ta pani, która ma ogrzewanie gazowe? Tylko dlatego, że Jarosławowi Kaczyńskiemu tak się podoba. My uważamy, że wszyscy powinni być traktowani równo – zaznaczał. Na pytanie o to, czy próg 4 tys. zł nie jest jednak za wysoki, odpowiedział: - To będzie zawsze dyskusyjne. Zapewniał, że jeśli PiS będzie miało w tym zakresie inną propozycję, chętnie usiądą do rozmów nie upierając się, że ich rozwiązanie jest najlepsze. – Nasze rozwiązanie to 6 tys. zł brutto, czyli średnio ok. 4 tys. netto i to jest uczciwe podejście do sprawy – uważa Tomasz Trela.

d2vh8nk
d2vh8nk
Więcej tematów