upały(strona 8/19)

Choć mamy za sobą kilka chłodniejszych dni, wysokie temperatury powrócą już niebawem. W niektórych częściach Polski przewiduje się temperaturę powyżej 30 stopni, a średnia temperatura w czerwcu może być wyższa od normy nawet o kilka stopni.

96 osób zmarło podczas fali upałów w indyjskich stanach Uttar Pradeś i Bihar. W niedzielę w północnej części kraju termometry wskazały 43 stopnie Celsjusza. Wiele regionów zmaga się też z niedoborem wody.

W tym tygodniu do Polski napływać będzie bardzo ciepłe powietrze z rejonu południa Europy i północnej części Afryki. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał też ostrzeżenia przed gwałtownymi burzami z gradem.

Po zimnym początku wiosny może nastąpić nagłe i niespodziewane ocieplenie. Pierwsze dni z temperaturą powyżej 30 stopni mogą pojawić się już w maju. Choć ma być cieplej, prognozy nie są do końca optymistyczne.

Gdy w Polsce z niepokojem sprawdzamy prognoz pogody na nadchodzącą majówkę, południe Europy zalewa fala upałów. W niektórych miejscach słupki rtęci w ciągu kilku dni pokażą prawie 40 st. C.

Dwie pierwsze dekady XXI wieku przyniosły ze sobą wiele zjawisk suszy, których liczba, częstość, intensywność, rozmiar i długość diametralnie wzrastają wraz z dalszym wzrostem średniej temperatury powierzchni Ziemi, w tym średniej temperatury powierzchni Europy.

W najbliższych dniach upały wrócą do Europy. W niektórych zakątkach Starego Kontynentu temperatura wzrośnie miejscami nawet do 31 stopni Celsjusza. Cieplej zrobi się także w Polsce. Grubsze kurtki będziemy mogli schować do szafy już w drugiej połowie października.

W niemal całej Polsce w sierpniu mogliśmy cieszyć się wakacyjnymi dniami. Wraz z końcem miesiąca żegnamy się z upałami. Weekend to ostatnia szansa, aby nacieszyć się ciepłem. W połowie przyszłego tygodnia słupki na termometrach pójdą znacznie w dół. Wcześniej IMGW ostrzega przed burzami z gradem. Możliwe są także ulewy.

To nie koniec upałów w Polsce. Najnowsza długoterminowa prognoza pogody mówi o dwukrotnym powrocie wysokich temperatur. Zgodnie z przewidywaniami termometry w cieniu mogą pokazać nawet 37-38 stopni Celsjusza.

Nad Loarę dotarła fala upałów. Ekstremalne temperatury odnotowywane są między innymi we Francji. Choć od jutra zapowiadane jest tam ochłodzenie, dziś jeszcze kraj musi się zmierzyć ze szczytem fali upałów. Dzisiejszego dnia słupki rtęci będą dochodzić tam do 40 stopni Celsjusza. Meteorolodzy mówią też o "tropikalnej nocy".

Po krótkiej uldze w Polsce ponownie odczujemy skwar - w sierpniu temperatura znów skoczy nawet do 37 stopni Celsjusza. Jak z wyraźnym ociepleniem klimatu, widocznym w Polsce od dobrych kilku lat, radzą sobie Polacy? To i kilka innych pytań ws. przetaczających się przez nasz kraj upałów zadała Wirtualna Polska respondentom najnowszego badania panelu Ariadna.

W poniedziałek na zachodzie kraju słupek rtęci ponownie przebije 30 stopni Celsjusza i w najcieplejszym momencie dnia dobije do 35 stopni w cieniu.

Pogoda w sobotę przyniosła wiele słońca. Żar lał się z nieba w niemal całej Polsce. Teraz należy jednak uważać na burze. Zagrzmi w wielu regionach. Spodziewać się trzeba także opadów gradu i deszczu oraz silnego wiatru.

Do Polski dotarła kolejna fala upałów. Żar z nieba poleje się także w czwartek. To właśnie dziś temperatura może zbliżyć się do rekordowych wartości. Synoptycy spodziewają się, że w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku termometry pokażą 38 st. C. Na zachodzie kraju możliwe burze.

60-letni José Antonio González z powodu udaru wylądował w szpitalu, gdzie zmarł. Temperatura jego ciała przekroczyła 41 stopni. Śmierć mieszkańca Madrytu i pracownika porządkowego wywołała dyskusję o warunkach, w jakich muszą pracować zamiatacze ulic.

Przez zachodnią Europę przetacza się właśnie fala rekordowych upałów. W wielu regionach temperatury przekroczyły 40 stopni Celsjusza. Głos w tej sprawie zabrała aktywistka klimatyczna Greta Thunberg. "To nie jest nowa normalność. Kryzys klimatyczny będzie się nasilał i pogłębiał tak długo, jak długo będziemy chować głowę w piasek i przedkładać zyski nad ludzi i planetę - napisała nastolatka w mediach społecznościowych.

Przez Wielką Brytanię przechodzi fala morderczych upałów. Temperatura w znacznej części kraju zbliża się do 40 stopni Celsjusza. W Charlwood, leżącym około 50 kilometrów od Londynu, w południe odnotowano rekordowe 39,1 stopni Celsjusza. Godzinę później na lotnisku Heathrow było już 40,2 stopni - to najwięcej w całej historii pomiarów w Wielkiej Brytanii.

We wtorek temperatury w Niemczech mogą wzrosnąć miejscami nawet do 40 stopni Celsjusza. Ma to być jak dotąd najcieplejszy dzień w roku. Służba zdrowia apeluje o ostrożność zwłaszcza do osób starszych i słabych.

Z powodu rekordowo wysokich temperatur mogą wystąpić problemy na lotniskach w Wielkiej Brytanii. Ambasada Polski w Londynie opublikowała komunikat dla osób podróżujących.