upały(strona 7/19)

We wtorek zarejestrowano potężne upały w Polsce. Temperatura niemal w całym kraju przekraczała 30 stopni Celsjusza. Takie wyniki sprawiły, że Polska była jednym z dwóch najgorętszych państw europejskich. Druga pod względem wysokich temperatur była gorąca Hiszpania, w której słupki rtęci przekraczały nawet 40 stopni Celsjusza.

Po raz pierwszy zmierzona temperatura w Maroku przekroczyła 50 stopni - poinformowała państwowa służba meteorologiczna. Od początku tegorocznego lata przez całe terytorium Maroka przetaczały się fale upałów, które przyczyniły się do tego rekordowego poziomu ciepła.

Chłodniejsze dni z początku sierpnia idą w zapomnienie. Teraz temperatury pokażą nawet 36 stopni Celsjusza. Prognozowane są również gwałtowne burze z gradem.

IMGW wydało ostrzeżenie na najbliższe dni. Od niedzieli w niektórych województwach powrócą upały. Możliwe są również gwałtowne burze z gradem. Pojawią się alarmy drugiego stopnia dotyczące wysokich temperatur.

Era globalnego ocieplenia się skończyła i "nastała era globalnego wrzenia", powiedział sekretarz generalny ONZ António Guterres po tym, jak naukowcy potwierdzili, że wszystko wskazuje na to, że lipiec będzie najgorętszym miesiącem w historii.

- Być może dojdzie do sytuacji, w dalszej perspektywie, że nie będziemy chcieli przyjeżdżać nad Bałtyk. To będzie zbiornik, który będzie umierał - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Mirosław Miętus. W jego ocenie możemy spodziewać się w Polsce nawet 40-stopniowych upałów.

W najbliższych dniach do Polski nadciągnie afrykański żar. Po ostatnim chłodniejszym tygodniu temperatury znowu wzrosną.

Po kilku gorących dniach w większości regionów Polski przychodzi ochłodzenie. Pogoda z dnia na dzień będzie się pogarszać. W niedzielę należy spodziewać się opadów deszczu. W tym dniu ciepło będzie tylko na południowym wschodzie.

Wtorek został ogłoszony najgorętszym dniem tego roku w Rzymie. W niektórych miejscach we włoskiej stolicy temperatura w cieniu przekraczała 40 stopni. Padł nawet absolutny rekord. W Wiecznym Mieście obowiązuje najwyższy poziom alarmu z powodu rekordowych upałów, największych od 40 lat.

W czasie upalnych dni wzrasta ryzyko odwodnienia, które jest stanem zagrażającym zdrowiu, a nawet życiu. Z tego względu warto zadbać o odpowiednią ilość płynów, spożywanych w gorące dni. Co pić w upał? Rodzaj przyjmowanego płynu ma ogromne znaczenie.

Wszystko wskazuje na to, że to już koniec upałów. Po weekendzie w niektórych miejscach w Polsce będzie jeszcze powyżej 30 stopni, ale już nad polskim morzem temperatura spadnie nawet poniżej 20. Jak pogodowo wyglądać będzie druga połowa lipca?

Rozpoczął się najgorętszy weekend tego lata. Temperatura powietrza w wielu miejscach przekroczy 30 stopni - może dochodzić do 40 st. C, nawet zbliżyć się do 50 stopni.

Podczas wysokich temperatur wiele osób poszukuje sposobu na ochłodę. Jedną z kwestii, która często pojawia się w tej sprawie, jest wybór koloru ubrania, zakładanego w czasie wysokich temperatur. W opinii publicznej utarło się założenie, że białe ubrania w czasie upałów są lepsze od czarnych. Czy jest tak faktycznie?

– Włochy, Hiszpania, Francja, Niemcy i Polska stoją w obliczu poważnej fali upałów, a temperatury na Sycylii i Sardynii wzrosną do 48 stopni Celsjusza – potencjalnie najwyższych temperatur, jakie kiedykolwiek zarejestrowano w Europie – poinformowała Europejska Agencja Kosmiczna.

Podczas upalnych dni rośnie zapotrzebowanie organizmu na wodę. Dostarczenie zbyt małej ilości płynów może doprowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, w tym między innymi do odwodnienia. Jak rozpoznać jego objawy? Zapobieganie odwodnieniu jest bardzo proste.

Według wstępnych danych pierwszy tydzień lipca był najcieplejszym na świecie od momentu rozpoczęcia pomiarów. Światowa Organizacja Meteorologiczna mówi o "niepokojących wiadomościach dla planety".

Nachodzący tydzień będzie wyjątkowo trudny dla Czechów, ponieważ będą musieli się borykać z wysokimi temperaturami poważne przekraczającymi normy. Co więcej, meteorolodzy ostrzegają przed gwałtownymi burzami.

Lato na dobre zadomowiło się w Polsce. Wysokie temperatury odczujemy także w poniedziałek, kiedy to do kraju wkroczy front atmosferyczny z punktowymi opadami deszczu i burzami. Na przyszłą niedzielę niektóre prognozy przewidują upały z temperaturą do 38 st. C.

2023 rok będzie najcieplejszym rokiem na świecie - ostrzega IMGW. I mamy tego dowód: dzień po dniu w lipcu padły rekordy globalnej temperatury, rolnicy walczą z suszą, a skutki upałów odczuwamy my wszyscy, choćby przez ceny owoców i warzyw. To alarm dla całego świata.