Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Lato planuje pożegnać się z przytupem. Nadchodzący weekend przyniesie wysokie temperatury, sięgające nawet 29 st. C. W niektórych regionach możliwe są lokalne burze. Cieplej zacznie się robić już w piątek.
Co musisz wiedzieć?
- W weekend temperatury wzrosną do 28-29 st. C, szczególnie na zachodzie kraju.
- Możliwe lokalne burze, zwłaszcza na wschodzie i północy.
- Wiatr południowo-zachodni, miejscami porywisty do 70 km/h.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL
Jak informuje IMGW, z zachodu napływa do Polski chłodne powietrze polarne morskie. Ciśnienie będzie ulegało nieznacznym wahaniom.
Po dość pochmurnym poniedziałku we wtorek na południowym zachodzie pojawić się ma więcej przejaśnień, natomiast na wschodzie i północy - przelotne opady. Temperatury osiągną maksymalnie 20 st. C w centrum i na południu. Na krańcach południowo-wschodnich możliwe są burze, które z czasem będą się przesuwać na wschód.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak przygotować się na rozwój AI? Ekspertka wskazała na "kompetencję przyszłości"
Powolne ocieplenie
Środa przyniesie lokalne przelotne opady i burze. Temperatury będą się wahać od 16 st. C na wybrzeżu do 19 st. C na południowym zachodzie. Wiatr z kierunków zachodnich będzie słaby, umiarkowany, miejscami porywisty.
Od piątku spodziewamy się wzrostu temperatur, które lokalnie mogą osiągnąć nawet 29 st. C. Najcieplej będzie na zachodzie kraju.
Z kolei weekend będzie wręcz wymarzony dla tych, którzy planują spędzić go w plenerze, nad wodą lub w górach. Zważywszy, że to ostatni weekend lata, można powiedzieć, że ta pora roku pożegna się z przytupem.
Weekendowe upały. Ciepło w całym kraju
W sobotę najcieplej ma być na południu, a także południowym wschodzie i południowym zachodzie. Z kolei na północnym wschodzie przydadzą się parasole.
Termometry wskażą średnio 23-26 stopni, przy czym najcieplej ma być w Wielkopolsce, Lubuskiem i na Dolnym Śląsku - do 27 st. C.
W niedzielę najcieplej będzie na krańcach wschodnich i zachodnich, gdzie spodziewać się można 27-28 stopni Celsjusza. Jedynie na Podlasiu i w woj. warmińsko-mazurskim termometry wskażą "zaledwie" 24 kreski. W całym kraju słońce będzie wyglądać zza chmur.
Wszystko wskazuje na to, że taka ciepła aura utrzyma się aż do przyszłego poniedziałku. Kto więc planuje porządki w szafie i wynoszenie lżejszych, przewiewnych ubrań na strych - lepiej niech się jeszcze wstrzyma.
Źródło: PAP/IMGW/WP