Do Polski dotarła fala upałów. To będzie istny skwar

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed falą upałów, która dotarła do Polski. Pomarańczowe alerty drugiego stopnia obowiązują w zachodniej i południowej części kraju. W wielu miejscach temperatura przekroczy 30 stopni Celsjusza. Upał utrzyma się co najmniej do soboty.

Zachód Europy pod wpływem wyżu znad Zatoki Ryskiej

Źródło zdjęć: © WXCHARTS.COM

oprac. Justyna Lasota-Krawczyk

13 sierpnia 2025, 07:45

Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL

Co musisz wiedzieć?

Alerty drugiego stopnia obowiązują w zachodniej i południowej Polsce.
Temperatury mogą sięgać od 30 do nawet 34 stopni Celsjusza.
Upały potrwają co najmniej do soboty.

Prognoza Pogody dla Polski

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia w związku z falą upałów, która dotarła do Polski. Pomarańczowe alerty obejmują niemal połowę kraju, a szczególnie we znaki dadzą się mieszkańcom zachodniej i południowej Polski. Od środy temperatura zacznie rosnąć, upały zostaną z nami co najmniej do soboty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ogień zbliżył się do Madrytu. Nagrania z przedmieść stolicy Hiszpanii

Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałem w województwach: zachodniopomorskim (w powiatach południowo-zachodnich), lubuskim, wielkopolskim (poza powiatami położonymi na krańcach północnych), dolnośląskim (poza powiatami południowymi), opolskim, śląskim, łódzkim, świętokrzyskim (w powiatach zachodnich), małopolskim (w powiatach północno-zachodnich), kujawsko-pomorskim (w powiatach południowych), mazowieckim (w powiatach zachodnich).

Na wskazanych obszarach temperatura wyniesie od 30 do nawet 34 stopni Celsjusza. Alerty obowiązują od południa w środę do godziny 20.00 w piątek.

Na mapie przygotowanej przez IMGW możemy zobaczyć, jak temperatura będzie zmieniać się w najbliższych godzinach.

Przeczytaj także: Nadchodzą upały w Polsce. IMGW ostrzega

Przyczyny fali upałów

Obecna sytuacja pogodowa jest wynikiem oddziaływania wyżu z centrum nad Zatoką Ryską, który oddziałuje na cały zachód Europy. Z południa napływa coraz cieplejsze powietrze, co powoduje wzrost temperatur. Dodatkowo, odczuwalny jest powolny spadek ciśnienia.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przypomina o piciu dużej ilości wody, stosowaniu kremu z filtrem, ochronie głowy oraz lekkim i przewiewnym ubiorze. W trakcie upałów należy unikać wysiłku fizycznego i nie spożywać alkoholu.

Przeczytaj także: Ponad 40 stopni. Alarmy w 16 miastach

Warunki pogodowe w środę

W środę na południu Polski będzie niemal bezchmurnie. W centrum i na północy kraju przewidywane jest małe, miejscami umiarkowane zachmurzenie. Temperatura maksymalna wyniesie od 24-25 stopni Celsjusza na Wybrzeżu, Suwalszczyźnie i w rejonach podgórskich Karpat, 28-30 stopni na przeważającym obszarze kraju do 32 stopni na Ziemi Lubuskiej.

Według map długoterminowych IMGW, upały będą się utrzymywać do soboty. W przyszłym tygodniu spodziewana jest kolejna fala upałów, choć temperatury nie będą już tak wysokie.