Po aferze wokół sylwestra w Zakopanem dziennikarze "Tygodnika Podhalańskiego" zastali w skrzynce mailowej "życzenie śmierci". - Ludzie piszą do nas, że życzą naszej redakcji krwawego zamachu, jak w Paryżu - denerwuje się w rozmowie z WP dziennikarz i wydawca pisma, Jurek Jurecki. Jego zdaniem pogróżki to "efekt nagonki TVP". Sprawę zgłosił policji.