Spotkania polityków PiS z wyborcami są momentami burzliwe. Dochodzi do spięć, słownych utarczek, a nawet rękoczynów. PiS uważa, że to "bojówki KOD" prowadzą sabotaż. - Przychodzę po to, aby zadawać pytania. Czasem trudne - mówi jeden z działaczy KOD.